Ze względu na pandemię koronawirusa i rozpoczęcie się Ramadanu, pakistańska prowincja Sindh zabroniła publicznych modłów – przekazuje w piątek Agencja Prasowa Reuters.
Pakistańska prowincja Sindh zabroniła zebrań religijnych w związku ze świętym dla muzułmanów miesiącem Ramadanu – przekazuje w piątek Reuters. Władze prowincji zdecydowały się na taki krok po wysłuchaniu rad służby zdrowia, która zachęca centralną władzę Pakistanu do wprowadzenia restrykcji wobec meczetów.
Zobacz też: Greckie miasteczko poddane kwarantannie. Powód – obecność migrantów z koronawirusem
“Rząd Sindh zdecydował, że obywatele powinni odbyć swoje modlitwy w zaciszu domowym” – poinformował premier prowincji Murad Ali Shah podczas transmisji video dla lokalnej telewizji.
W zeszłym tygodniu Pakistan odszedł od naciskania na przywódców religijnych i w związku z nadchodzącym Ramadanem rozluźnił restrykcje nałożone na meczety.
Zobacz też: Merkel rozmawia z Putinem o walce z koronawirusem
Pakistan posiada drugą na świecie populację osób wyznających islam, zaraz po Indonezji. Do tej pory w kraju odnotowano 11 000 przypadków koronawirusa, 237 z nich zakończyło się śmiercią. Ponad 2 500 pacjentów wyzdrowiało i zostało zakwalifikowanych jako ozdrowieńcy.
Murad Ali Shah przekazywał, że służba zdrowia w jego prowincji jest już wyeksploatowana i nie władze nie mogą sobie pozwolić na rozwój pandemii. “Nasze szpitale są przepełnione pacjentami, nie chcemy żeby nasza służba zdrowia całkiem się zawaliła” – przekazywał.
Zobacz też: El Pais: Koronawirus był w Hiszpanii od połowy lutego
Kresy.pl/Reuters
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!