Siedem rakiet zostało wystrzelonych na silnie ufortyfikowaną Zieloną Strefę w Bagdadzie w Iraku we wtorek, zabijając co najmniej jedno dziecko i raniąc pięciu innych cywilów, podała telewizja CNN.

Jak poinformował portal CNN, we wtorek Zielona Strefa w stolicy Iraku znalazła się pod ostrzałem rakiet, w wyniku czego życie straciło dziecko, a rany odniosło pięć innych osób. Cztery rakiety wylądowały w Zielonej Strefie, a trzy poza nią.

Zielona strefa to obszar stolicy Iraku, w którym znajdują się ambasady USA i kilku innych krajów zachodnich. Jest w dużej mierze postrzegany jako bezpieczna lokalizacja, ale często jest celem ataków rakietowych.

Amerykański urzędnik powiedział, że podczas incydentu personel USA przeniósł się do schronów. Stany Zjednoczone nie przeprowadziły jeszcze pełnej oceny szkód, ale wstępne ustalenia wskazują na brak obrażeń osób z USA i żadnych szkód materialnych w ambasadzie.

Zgodnie z oświadczeniem armii irackiej, irackie siły bezpieczeństwa zlokalizowały miejsce wystrzelenia rakiet we wschodniej dzielnicy Al-Ameen w Bagdadzie. Wojsko opublikowało zdjęcia miejsca startu, które przedstawia płonącą wyrzutnię rakiet na ulicy.

W przeszłości w Zieloną Strefę wystrzeliwano kilka rakiet, aby zaprotestować przeciwko obecności wojsk amerykańskich w Iraku.


Do odparcia ostrzału zostały użyte systemy Centurion. Jest to system bliskiego zasięgu, który nie służy do niszczenia wrogich samolotów lub pocisków kierowanych, ale zamiast tego ma na celu zestrzelenie nisko lecących pocisków artyleryjskich, pocisków moździerzowych i rakiet, zanim zdążą wylądować.

Amunicja jest specjalnie zaprojektowana do samozniszczenia po pewnej odległości, tak aby ciąg pocisków nie zniszczył miasta przecznicę dalej. Specjalistyczna amunicja została pierwotnie zaprojektowana dla protoplasty Centuriona, Vulcan Air Defence System.

Od czasu jego szybkiego rozwoju w 2004 roku, w czasie gdy wojna w Iraku gwałtownie nabierała tempa, Centurion zawsze miał być używany na obszarach, gdzie dosłownie otaczają go sojusznicy. Jest również używany do ochrony znacznie bardziej zaawansowanych i dalekosiężnych systemów obrony powietrznej, takich jak Patriot.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Jak informowaliśmy, liczba amerykańskich żołnierzy w Afganistanie ma ulec do 15 stycznia zmniejszeniu z 4,5 tys. do 2,5 tys. W Iraku zaś z 3 tys. do 2,5 tys. Nastąpi to w ostatnim tygodniu prezydentury Donalda Trumpa – oświadczył we wtorek Christopher Miller, pełniący obowiązki szefa Departamentu Obrony USA. Miller zaznaczył podczas ogłaszania decyzji prezydenta, że rozmawiał wcześniej z przywódcami Kongresu oraz zagranicznymi partnerami i sojusznikami.

Część przedstawicieli amerykańskiej administracji krytykuje decyzję prezydenta, która nastąpiła tydzień po zdymisjonowaniu dotychczasowego szefa Pentagonu Marka Espera.

“Cztery lata temu prezydent Trump złożył obietnicę, że zakończy niekończące się wojny Ameryki – odniósł się do decyzji Trumpa doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego Robert O’Brien.

Zobacz też: Irak: organizacje bojowe wspierane przez Iran mogą zgodzić się na zawieszenie atakowania amerykańskich baz

Kresy.pl/The Drive/CNN

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply