W Polsce trwają manewry DRAGON 24. To integralna część największych od 1999 roku manewrów NATO STEADFAST DEFENDER 24, w których bierze udział łącznie 90 tys. żołnierzy ze wszystkich państw Sojuszu.

Manewry trwają w Polsce od kilku dni. W ćwiczenia zaangażowanych jest łącznie ok. 20 tys. żołnierzy i 3,5 tys. jednostek sprzętu z 9 państw NATO, w tym około 15 tys. żołnierzy z Sił Zbrojnych RP. Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych podkreśla, że “ćwiczenie DRAGON 24 jest największym narodowym ćwiczeniem taktycznym z wojskami realizowanym od czasu wstąpienia Polski do Paktu Północnoatlantyckiego i zakończenia zimnej wojny przeprowadzonym z udziałem wojsk sojuszu i realizowanym pod kierownictwem polskiego dowódcy”. 

“Ćwiczenie na obecnym etapie potwierdza zdolności żołnierzy SZ RP oraz wojsk Sojuszu do współdziałania i obrony wszystkich jego państw w ramach obrony kolektywnej szczególnie tych, które usytuowane są na wschodniej flance Sojuszu” – wskazuje Dowództwo.

Ćwiczenie DRAGON 24 poprzedza 25 rocznicę wstąpienia Polski do NATO, a “planowane i prowadzone przez ćwiczące wojska działania mają charakter defensywny, stanowiąc odpowiedź na potencjalne zagrożenia płynące z agresywnej polityki naszych wschodnich sąsiadów”.

Zdaniem DGRSZ, “ćwiczenie to jest wyrazem gotowości Sił Zbrojnych RP do udzielenia wsparcia i pomocy innym państwom bałtyckim w ramach kolektywnej obrony Sojuszu w przypadku agresji na ich terytorium”.

To integralna część największych od 1999 roku manewrów NATO STEADFAST DEFENDER 24, w których bierze udział łącznie 90 tys. żołnierzy ze wszystkich państw Sojuszu oraz Szwecji. Mają stanowić “pokaz zdolności, gotowości i determinacji wszystkich państw do obrony terytorium NATO”.

Jak czytamy, “budowane podczas ćwiczenia DRAGON 24 zdolności komunikują czytelnie ewentualnym agresorom potencjał odstraszania mówiący o zjednoczeniu, solidarności i interoperacyjności sił Sojuszu. Jest to również prezentacja odpowiedzialności NATO w reagowaniu na potencjalne zagrożenia”.

Przeczytaj: Tysiące granatników Carl Gustaf M4 dla Polski [+VIDEO]

“Ćwiczenie DRAGON 24 stanowi pokaz zdolności Sojuszu w domenie militarnej i pozamilitarnej w wymiarze praktycznego wypełniania misji NATO w ramach odstraszania. Ćwiczenie nie stanowi zagrożenia dla jakiegokolwiek państwa, ale jest wyrazem wypełniania zobowiązań sojuszniczych, podnoszenia zdolności bojowych i zdobywania nowych kwalifikacji wynikających z programów modernizacji
i transformacji SZ RP” – podkreśla Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych.

Ćwiczenie podzielono na dwie fazy. Podczas pierwszej działania są prowadzone w realiach sytuacji kryzysowej, w fazie drugiej – w ramach operacji obronnej. Żołnierze wykonują zadania na terenie ośrodków szkolenia poligonowego oraz w tzw. terenie przygodnym. Kluczowymi elementami jest przeprawa wojsk sojuszniczych przez Wisłę oraz przemieszczenie Sił Szybkiego Reagowania NATO (VJTF), które będzie elementem łączącym DR-24 z ćwiczeniem BRILLIANT JUMP-24.

W poniedziałek w woj. pomorskim, w ramach trwających ćwiczeń, odbyła się przeprawa przez Wisłę sprzętu wojskowego i żołnierzy. Ćwiczenie polegało na przeprawie kilkudziesięciu sztuk ciężkiego sprzętu i kilkuset żołnierzy bez użycia mostów. Kolejna przeprawa przez Wisłę odbyła się we wtorek. Jak zapowiadano, przeprawy przez Wisłę potrwają łącznie trzy dni.

Manewry zbiegają się również z obchodami 75. Rocznicy powstania NATO.

Zobacz także: “Ramię w ramię”. Duda mówi o gotowości do obrony “nie tylko terytorium Polski, ale także Litwy”

wojsko-polskie.pl / wnp.pl / gov.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply