W Izium będzie ulica Bandery

W ramach zmiany nazw ulic w mieście Izium w obwodzie charkowskim pojawi się tam m.in. ulica imienia lidera OUN, Stepana Bandery.

O sprawie poinformował w niedzielę zastępca przewodniczącego iziumskiej administracji wojskowej, Wołodymyr Macokin. Dzień wcześniej miejska komisja toponimiczna na posiedzeniu zdecydowała o zmianie nazwy 22 ulic i placów, których nazwy w jakiś sposób wiązały się z Rosją.

W ten sposób, dotychczasowa ulica Puszkińska będzie ulicą Stepana Bandery – lidera Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, a ulica Moskiewska – ulicą Iwana Mazepy, ostatniego hetmana kozaków dnieprzańskich. Z kolei zamiast ulicy Iwana Turgieniewa, klasyka literatury rosyjskiej, w Izium będzie ulica Dżochara Dudajewa, prezydenta Czeczenii zabitego w zamachu w 1996 roku. Ulica Proletariacka będzie ulicą Londyńską, ul. Suwurowa – ul. Symona Petlury, a ul. Kamczacka – ulicą Alaski.

Ponadto, nazwę Placu Rewolucji zmieniono na Plac Bohaterów Krut. Bitwa pod Krutami (w obronie Kijowa) została stoczona 29 stycznia 1918 roku pomiędzy 4-tysięcznymi wojskami bolszewickimi armii Michaiła Murawiowa a kilkuset ochotnikami ukraińskimi dowodzonymi przez Awerkija Honczarenkę. Po stronie Ukraińskiej Republiki Ludowej walczyło m.in. 120 studentów-ochotników, wszyscy zginęli. Bitwa ta jest symbolem patriotyzmu i poświęcenia w walce o niepodległą Ukrainę.

W Izium zmieniono też nazwy takich ulic, jak Łomonosowa czy Gorkiego. Inne ulice będą upamiętniać m.in. ukraińskich żołnierzy, którzy polegli w walkach z Rosjanami.

Macokin zaznaczył, że pełna lista nowych toponimów będzie dostępna po podpisaniu odpowiedniej decyzji przez szefa administracji wojskowej miasta. Zmiany w Izium są następstwem wyzwolenia tego strategicznie położonego miasta z rąk rosyjskich we wrześniu br., zajętego przez Rosjan na przełomie marca i kwietnia.

Jak pisaliśmy, pod koniec listopada br. Rada Miejska Winnicy zmieniła nazwę ulicy Lwa Tołstoja, która odtąd nosi imię lidera OUN, Stepana Bandery. Innej ulicy nadano imię jednego z dowódców UPA.

Dodajmy, że w ubiegłym miesiącu rada miejscowości Tywrów w obwodzie winnickim na Ukrainie postanowiła usunąć nazwę ulicy imienia Stepana Bandery.

Przypomnijmy, że we wrześniu br. Rada Miasta Dniepr postanowiła zmienić nazwę 45 ulic. Obejmuje to również przypisanie jednej z centralnych ulic miasta imienia Stepana Bandery.

Zobacz też: Ambasador Ukrainy broni Stepana Bandery i uzasadnia zbrodnie na Polakach [+VIDEO]

Przypomnijmy, w rankingu „Narodowy TOP”, mającym wskazać „najwybitniejszych Ukraińców wszech czasów”, w pierwszej piątce znaleźli się m.in. prezydent Wołodymyr Zełenski, przywódca powstania kozackiego Bohdan Chmielnicki oraz lider OUN, Stepan Bandera.

Tylko 14 proc. Ukraińców uznaje pewną odpowiedzialność UPA za ludobójstwo wołyńsko-małopolskie, dwa razy więcej uważa, że wina leżała po obu stronach, a 8 proc. twierdzi, że to Polacy mordowali Ukraińców – wynika z badania Centrum Dialogu im. Juliusza Mieroszewskiego. Wicedyrektor Centrum, dr Łukasz Adamski zaznaczył, że badanie przeprowadzono na fali bardzo pozytywnych ocen Polski i Polaków – zastrzegł, że „taki sondaż zmierzy nastroje chwili, które mogą później trochę się ochłodzić”.

Czytaj więcej: Jedynie 14% Ukraińców uznaje jakąkolwiek odpowiedzialność UPA za ludobójstwo na Polakach [SONDAŻ]

Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów, której przywódcą był Stepan Bandera (OUN-B), wraz z jej zbrojnym ramieniem – Ukraińską Powstańczą Armią odpowiada za ludobójstwo Polaków na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej w czasie II wojny światowej. W czasie rzezi wołyńskiej Bandera był przetrzymywany przez Niemców w obozie koncentracyjnym w Sachsenhausen, w związku z czym kwestionowana jest jego odpowiedzialność za tę zbrodnię. Obrońcy Bandery nie biorą pod uwagę, że był on przetrzymywany w dobrych warunkach i utrzymywał stały kontakt ze swoją organizacją. Oprócz tego Bandera odpowiada za liczne zbrodnie swojego ugrupowania popełnione w czasie przebywania na wolności.

Przeczytaj: Ukraińska piosenkarka opublikowała piosenkę „Bandera”, ponad pół miliona wyświetleń w dwa tygodnie

Ukrinform / Kresy.pl