Jeden z deputowanych partii Julii Tymoszenko przyznał, że zarażona koronawirusem była premier Ukrainy jest w stanie krytycznym.

Na temat stanu zdrowia Julii Tymoszenko, szefowej partii Batkiwszczyna, wypowiedział się we wtorek wieczorem na antenie stacji Ukraina 24 jeden z deputowanych tego ugrupowania, Wadym Iwczenko.

„Julia Tymoszenko jest w stanie krytycznym, ma wysoką gorączkę” – powiedział polityk. Zaznaczył przy tym, że Tymoszenko nie jest podłączona do respiratora, o czym wcześniej pisały ukraińskie media.

„To nieprawda, że jest podłączona do aparatury. (…) Ona przyjmuje wszelkie środki odpowiednie do protokołu celem wentylacji płuc, ale to nie jest respirator. To inna, odpowiednia aparatura” – twierdził Iwczenko.

Jak informowaliśmy wcześniej, informacje o tym, że Julia Tymoszenko jest zarażona koronawirusem potwierdził w minioną niedzielę rzecznik jej partii, Maryna Soroka. Stacja RBK Ukraina powołując się na swoje źródła podała we wtorek, że stan byłej premier jest określany jako „stabilnie ciężki”. Ma gorączkę, która nie spada poniżej 39 stopni. Poinformowano też, że została podłączona do respiratora, czemu później zaprzeczył deputowany Iwczenko.

Ukraińskie media podają też, że pozytywne wyniki testów na obecność SARS-COV-S uzyskali córka byłej premier, Eugenia, a także jej zięć, Artur Czeczotkin. Oboje również chorują, ale mają łagodne objawy. Jednocześnie nie wiadomo, w jakich okolicznościach Tymoszenko zaraziła się koronawirusem, ani w którym szpitalu jest leczona.

ukraina24.segodnya.ua / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply