Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan ogłosił trzymiesięczny stan wyjątkowy w dziesięciu południowych prowincjach kraju dotkniętych niszczycielskimi trzęsieniami ziemi.
Jak przekazał w środę portal Middle East Monitor, prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan ogłosił trzymiesięczny stan wyjątkowy w dziesięciu południowych prowincjach kraju dotkniętych niszczycielskimi trzęsieniami ziemi.
„Stoimy w obliczu jednej z największych katastrof, nie tylko w historii naszej republiki, ale także w naszym regionie i na świecie” – powiedział Erdogan w przemówieniu telewizyjnym.
„Pracujemy nad zarządzaniem katastrofą, koordynacją akcji ratowniczych i komunikowaniem się z zainteresowanymi w celu zapewnienia niezbędnej pomocy” – powiedział, zauważając, że masowe zniszczenia i niesprzyjająca pogoda utrudniają poszukiwania i ratownictwo.
Zwrócił uwagę, że utworzono 54 tys. obozów dla poszkodowanych, a na pomoc przeznaczono wstępnie kwotę 100 mld tureckich lirów (5,32 mld dolarów). Erdogan wyjaśnił, że 70 krajów zaoferowało pomoc w poszukiwaniach i ratownictwie po trzęsieniu ziemi.
W poniedziałek, około godziny 4.15 doszło do trzęsienia ziemi w epicentrum znajdowało się 37 km na północny-wschód od tureckiego miasta Gaziantep na głębokości 10 km. Do kolejnych wstrząsów doszło około godziny 13.24 czasu miejscowego. Tym razem epicentrum znajdowało się, jak podaje portal, na głębokości 2 km około 70 km na północny-wschód od miasta Kahramanmaras. Klęska żywiołowa miała bardzo dużą siłę – wstrząsy dochodziły do 7,7 stopni w skali Richtera
Kresy.pl/MEM
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!