W wywiadzie dla portalu wPolityce.pl, kierownik Biura Poszukiwań Instytutu Pamięci Narodowej po raz kolejny skrytykował stanowisko Ukrainy w sprawach historii i jej badania.

Dziennikarz wPolityce.pl zapytał prof. Krzysztofa Szwagrzyka o “szokujące”, żądanie Ukraińców by odbudować zburzony w zeszłym roku, nielegalnie ustanowiony pomnik UPA. “Pomnik UPA w Hruszowicach został zburzony, ponieważ został nielegalnie postawiony. Nie znajdował się na czyimkolwiek grobie. Nie było tam szczątków ludzkich” – przypomniał pracownik IPN. Jak podkreślił – “Monument w Hruszowicach nie był niczym innym jak pomnikiem ku chwale UPA. Wymieniono na nim cztery sotnie ukraińskie. Na takie upamiętnienie nie będzie polskiej zgody. To jest niemożliwe”.

Szwagrzyk opisał też niedawne rozmowy polskiej delegacji pod kierownictwem wicepremiera, ministra kultury i dziedzictwa narodowego, Piotra Glińskiego w Kijowie, w których brał udział sam kierownik Biura Poszukiwań IPN. “Pan Gliński zaproponował, aby wydawanie zgód na prace poszukiwawcze i ekshumacyjne były podejmowane na wyższym, międzyministerialnym poziomie” – jednak ja podkreślił Szwagrzyk strona ukraińska “nie przyjęła naszej argumentacji”. Jak powiedział naukowiec, Ukraińcy “uważają, że dotychczasowa formuła rozmów, prowadzonych między polskim i ukraińskim IPN, jest wystarczająca. Po naszym powrocie do kraju zdarzyły się rzeczy, które trudno uznać za pozytywne sygnały wobec polskiej strony”.

Szwagrzyk przypomniał też, że wkrótce po wyjeździe polskiej delegacji, znany z gloryfikowania OUN-UPA, szef ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej, Wołodymyr Wjatrowycz napisał, że “Polacy usiłują grać szczątkami ludzkimi”, co Szwagrzyk ocenił za wystąpienie, które “trudno uznać za pozytywne sygnały wobec polskiej strony”. Jak komentował – “Jest to rzecz absolutnie niedopuszczalna. To stawia pod znakiem zapytania stawia możliwość porozumienia się ze stroną ukraińską. To nie oznacza, że nie będziemy prowadzili żadnych ani rozmów. Jesteśmy zobligowani do tego, żeby prowadzić działania na terenie państwa ukraińskiego. Będziemy podejmować różne działania. Państwo polskie nie odstąpi od poszukiwań i ekshumacji obywateli polskich na Kresach”.

“Sytuacja jest niezwykle poważna. Strona ukraińska podjęła niezrozumiałe i krzywdzące dla nas decyzje. Na ich podstawie nie możemy prowadzić żadnych prac poszukiwawczych ani ekshumacyjnych na terenie Ukrainy” – podsumował pracownik IPN.

wpolityce.pl/kresy.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. Adinocka
    Adinocka :

    To niech się Pan profesor wypłacze Kaczorowi albo Waszczowi a nie ogółowi Polaków, który nie ma żadnego wpływu na podjęcie decyzji o koniecznych retorsjach w celu wymuszenia ukraińskiej zgody. Z całym szacunkiem ale takie wpowiedzi są żenujące i ośmieszające IPN

  2. Galamar
    Galamar :

    Jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale nie sądzę też, aby tego typu wypowiedzi nie były konsultowane. Kto wie, może oznacza to, że w końcu stanęło w gardle naszej władzy to pianie do ukraińskiej strony.