Deputowany Dumy Państwowej z ramienia prokremlowskiej partii wezwał do przeprowadzenia referendum o włączeniu Kazachstanu w skład Rosji.

Deputowany izby niższej rosyjskiego parlamentu z “Jednej Rosji” Bijsułtan Hamzajew zabrał głos na temat Kazachstanu na swojej stronie na Facebooku. “Azja Środkowa – to rosyjska ziemia!” – napisał parlamentarzysta, który sam pochodzi z kaukaskiego Dagestanu.

Jak twierdzi Hamzajew – “W sieci toczy się dyskusja o możliwym przyłączeniu Kazachstanu do Rosji. Moje osobiste stanowisko, jak obywatela Federacji Rosyjskiej, poza kontekstem polityki i stanowiska. Popieram przeprowadzenie w Kazachstanie referendum o zjednoczeniu Kazachstanu z historyczną ojczyzną – Rosją” – napisał na Facebooku deputowany. Hamzajew nie omieszkał zaznaczyć, że prezydent Kazachstanu Kasym-Żomart Tokajew “wszystkie swoje oświadczenia wygłasza w języku rosyjskim”. Uznał przy tym, że proponowane przez niego referendum byłoby przejawem “prawdziwej demokracji”.

Na temat Kazachstanu wypowiedział się w czwartek także inny deputowany Dumy, przewodniczący Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji Władimir Żyrinowski. W wywiadzie dla rozgłośni radiowej Komsomolska Prawda pochodzący z Ałmaty polityk powiedział – “to taki kruchy, sztuczny kraj. Niemal całe terytorium Kazachstanu to dawne terytoria rosyjskie. Oto Guriew [obecnie Atyrau] – rosyjskie miasto […] Semipałatyńsk – przemianowany na Semej i tak dalej. Nawet moje rodzinne miasto, Ałma-Ata, nazywało się Wiernyj. Wiernyj – placówka carskiej Rosji w Azji”.

“Kazachowie żyli na południu [obecnego] Kazachstanu” – stwierdził lider LDPR – “Wszystko inne – Stalin dał, podarował, że tak powiem, jak Chruszczow później podarował Krym Ukrainie. Wszystko sztucznie”.

Żyrinowski opowiedział o rodzinnym Ałmaty – “Mieszkałem tam, tam się urodziłem. Kazachów prawie nie było. Na ulicach tylko Rosjanie. W domach tylko Rosjanie. W klasie 30 uczniów – maksymalnie dwóch Kazachów”.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Zapytany o to czy Kazachstan może się rozpaść Żyrinowski stwierdził – “może się rozpaść tylko na dwie części: południe to Kazachowie, północ to powrót do Rosji. Jak Ukraina: zachodnia to Lwów, stolica, a wschodnia – Noworosja to Rosja. Jest [w Kazachstanie] taka sama polityka językowa [jak na Ukrainie], tak samo narzuca się język kazachski. Wszyscy urzędnicy, wszystko to jest tłumaczone na alfabet łaciński, czyli trwa proces, który wypiera Rosjan”.

W dalszej części mówił o “narzuconej nacjonalizacji” w Kazachstanie, mimo której “Kazachowie mówią po rosyjsku”, bo “w kazachskim słów nie ma, język się nie rozwinął. Dlatego im narzucają  siłą, zwłaszcza przejście na alfabet łaciński”.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

W Kazachstanie trwają od kilku dni burzliwe zamieszki, w Ałmaty mające charakter zbrojnej rebelii. Zaczęły się do protestów jakie wybuchły w mieście Żangaözen w obwodzie mangistauskim na zachodzie Kazachstanu dzień po tym, jak z początkiem roku rząd zniósł limity na ceny gazu LPG. W tamtym regionie był on względnie tani i popularny, stanowił w zasadzie podstawowy rodzaj paliwa.

W ciągu kolejnych dni protesty objęły większość dużych miast Kazachstanu. Protestujący ścierają się z policjantami i żołnierzami, atakują gmachy publiczne. Mimo obniżenia ceny gazu do poprzedniego poziomu, dymisji rządu, oraz odwołania byłego prezydenta Nazarbajewa ze stanowiska szefa Rady Bezpieczeństwa protesty nabrały siły. Prezydent Tokajew zapowiedział, że będzie „działać maksymalnie surowo”. Pojawiły się informacje o przejęciu przez rebeliantów broni palnej i regularnych walkach miedzy nimi a oddziałami rządowymi. Czwartkowej nocy wybuchły regularne strzelaniny w Ałmaty. Przed południem w centrum miasta trwały intensywne strzelaniny.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

W kolejnym przemówieniu na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Tokajew ogłosił, że Kazachstan mierzy się z atakiem ugrupowań „terrorystycznych” przygotowany i finansowany z zagranicy. Poprosił o wsparcie Organizację Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym. Eurazjatycki sojusz, w którym wiodącą rolę odgrywa Rosja, po konsultacjach głów państw zadecydował o wysłaniu kontyngentu do Kazachstanu jako sił pokojowych.

facebook.com/radiokp.ru/kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply