We wtorek na posiedzeniu parlament Armenii ratyfikował traktat międzynarodowy, który nałoży na jej organy obowiązek aresztowania Władimira Putina.

Jak podała agencja informacyjna Interfax Zgromadzenie Narodowe Armenii ratyfikowało protokół fundujący Międzynarodowy Trybunał Karny. Za ratyfikacją głosowało 60 posłów rządzącej frakcji Kontraktu Cywilnego – partii premiera Nikoła Paszyniana. Przeciw głosowało 22 posłów z opozycyjnych frakcji „Sojusz Armenia” i „Mam honor”.

Tego rodzaju ruch oznacza, że organy ścigania Armenii będą zobowiązane do aresztowania prezydenta Rosji Władimira Putina jeśli znalazłby się na terenie ich jurysdykcji. MTK wydał bowiem w marcu nakaz aresztowania przywódcy Rosji jako podejrzanego o sprawstwo kierownicze zbrodni wojennych.

Polityk “Mam honor” Hajk Mamijanjan powiedział przed głosowaniem, że ratyfikacja Statutu Rzymskiego nie może przynieść Armenii żadnych korzyści, „ponieważ ani Azerbejdżan, ani Turcja nie ratyfikowały Statutu Rzymskiego ani nawet go nie podpisały”.

“Spośród stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ ani Stany Zjednoczone, ani Rosja, ani Chiny nie ratyfikowały ani nie podpisały statutu. Nie może to przynieść Armenii żadnych korzyści poza zagrożeniami” – stwierdził opozycyjny polityk.

Ze swojej strony przewodniczący parlamentarnej Komisji do Spraw Państwowo-prawnych członek frakcji rządzącej Władimir Wardanjan stwierdził, że „to, co wydarzyło się w Arcachu [ormiańska nazwa Górskiego Karabachu] to, co nazywamy czystkami etnicznymi , w języku prawa międzynarodowego nazywa się zbrodnią przeciw ludzkości.” .

“W wyniku tej zbrodni wielu naszych rodaków, straciwszy wszystko, znalazło się na terytorium podlegającym jurysdykcji Republiki Armenii. To daje podstawę do wniesienia tej kwestii przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym” – powiedział Wardanjan.

Wcześniej przedstawiciel republiki do spraw prawa międzynarodowego Egisze Kirakosjan powiedział, że ratyfikacja dokumentu „zagwarantuje, że wszelkie poważne przestępstwa popełnione na terytorium Republiki Armenii będą podlegać jurysdykcji Międzynarodowego Trybunału Karnego, a dla tych, którzy zamierzają popełnić takie przestępstwo, będzie to miało co najmniej skutek odstraszający”.

„Biorąc pod uwagę, że siły zbrojne Azerbejdżanu nadal znajdują się na suwerennym terytorium Armenii, ratyfikacja Statutu Rzymskiego jest uzasadniona” – powiedział Kirakosjan podczas wtorkowej debatą w parlamencie nad ratyfikacji statutu.

Jego ratyfikacja motywowana głównie obawą przez agresywnymi działaniami Azerbejdżanu, który po trzech dekadach zdołał odbić Górski Karabach z rąk Ormian, ale w ostatnich latach naruszał też międzynarodową uznaną granicę Armenii. Oznaczać będzie jednak także dalsze ochłodzenie relacji z Rosją, którą sympatycy obozu Paszyniana już obwiniają za brak wsparcia, mimo, iż Rosja jest formalnym sojusznikiem Armenii w ramach Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (ODKB).

Rosja była gwarantem funkcjonowania Ormian na dwóch trzecich obszaru Górskiego Karabachu zgodnie z porozumienie rozejmowym z 2020 r., niemniej nie powstrzymała wrześniowej ofensywy Azerbejdżanu, która doprowadziła do całkowitej likwidacji separatystycznej republiki Ormian i trwającej właśnie ich ucieczki ze spornego regionu.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

28 września sekretarz prasowy prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow, odpowiadając na pytanie o stosunek Federacji Rosyjskiej do ratyfikacji Statutu Rzymskiego przez Armenię, powiedział: “Oczywiście nie jest to coś, co witamy z radością. Ale Armenia jest suwerennym państwem, i mamy oczywiście nadzieję, że takie decyzje nie będą miały negatywnego wpływu na nasze dwustronne stosunki, bo tu mówimy o statucie, którego nie uznajemy, nie jesteśmy jego stroną, ale te postanowienia są dla nas wyjątkowo wrogie.”

W marcu Izba Przygotowawcza MTK wydała nakazy aresztowania prezydenta Rosji Władimira Putina i rzecznika praw dziecka Marii Lwowej-Biełowej w związku z wojną na Ukrainie, a mianowicie w ramach rozpatrywania sprawy „nielegalnej deportacji osób z okupowanych przez Rosję części Ukrainy – wyrządziło to krzywdę ukraińskim dzieciom.”

interfax.ru/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply