Minister spraw zagranicznych Arabii Saudyjskiej oświadczył, że jego kraj nie wyda Turcji Saudyjczyków podejrzewanych o związki z zabójstwem dziennikarza Dżamala Chaszukdżiego.

Jak podała telewizja Al-Jazeera, minister spraw zagranicznych Arabii Saudyjskiej Adil ad-Dżubeir wykluczył w niedzielę możliwość ekstradycji do Turcji obywateli saudyjskich podejrzewanych o związki z zabójstwem Dżamala Chaszukdżiego w saudyjskim konsulacie w Istambule.

“Nie przekażemy Turcji naszych poddanych” – powiedział saudyjski minister na konferencji prasowej podczas szczytu Rady Współpracy Zatoki Perskiej – organizacji skupiającej Arabię Saudyjską, Bahrajn, Katar, Kuwejt, Oman i Zjednoczone Emiraty Arabskie. Adil ad-Dżubeir zapewniał przy tym, że saudyjskim władzom zależy na ustaleniu prawdy o tym, “co stało się z Chaszukdżim” i że nie będą one nic ukrywać.

W środę turecki sąd wydał nakaz aresztowania byłego wiceszefa saudyjskiego wywiadu Ahmeda al-Assiriego oraz Sauda al-Qahtaniego, byłego doradcy saudyjskiego następcy tronu księcia Muhammada, podejrzanych o zorganizowanie zabójstwa dziennikarza. Wcześniej, pod koniec listopada, Turcja wysłała listy gończe za 15 innymi Saudyjczykami podejrzanymi o związek z wydarzeniami z 2. października w saudyjskim konsulacie w Istambule.

Jak pisaliśmy, dziennikarz Washington Post Dżamal Chaszukdżi zaginął po tym, jak wybrał się do saudyjskiego konsulatu w Istambule w sprawie urzędowej. Tureckie władze sugerowały, że posiadają dowody w postaci nagrań na zamordowanie dziennikarza w konsulacie przez komando zabójców, którzy przylecieli z Arabii Saudyjskiej. Początkowo saudyjskie władze zaprzeczały takiej wersji wydarzeń i twierdziły, że Chaszukdżi opuścił konsulat, później pod wpływem międzynarodowego nacisku przyznały, że Chaszukdżi zginął podczas kłótni i bójki „z wieloma osobami”, do której miało dojść w placówce. Poinformowano też, że w ramach śledztwa prowadzonego w tej sprawie aresztowano 18 osób, obywateli Arabii Saudyjskiej. Ponadto, doradca dworu ds. mediów Saud al-Qahtani i generał Ahmed al-Assiri, wiceszef wywiadu, a zarazem doradca księcia Muhammada bin Salmana, następcy tronu, zostali odwołani. Już wcześniej spekulowano, że Rijad planuje oskarżyć o zorganizowanie morderstwa dziennikarza właśnie al-Assiriego, jednocześnie oficjalnie zaprzeczając jakimkolwiek związkom rodziny królewskiej z tą sprawą.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

CZYTAJ TAKŻE: Ważni senatorowie po wysłuchaniu szefowej CIA: książę Muhammad jest winny

Kresy.pl / Al-Jazeera / TASS / rmf24.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply