Autor głośnego wycieku ściśle tajnych dokumentów USA wolał ugodę sądową

Żołnierz rozpoznania Sił Powietrznych Gwardii Narodowej Massachusetts przyznał się w poniedziałek do umyślnego gromadzenia i rozpowszechniania tajnych informacji na temat obrony narodowej.

Podczas poniedziałkowego posiedzenia sądu 22-letni Jack Teixeira w ramach ugody przyznał się do wszystkich sześciu zarzutów postawionych mu na podstawie ustawy o szpiegostwie. Teixeira zgodził się wziąć udział w przesłuchaniu z członkami amerykańskich służb specjalnych i Departamentu Obrony, a także przekazać wszystkie istotne dokumenty, które posiada lub których lokalizację zna, podała CNN.

W zamian prokuratorzy zapowiedzieli, że zwrócą się do sędziego o wymierzenie kary 200 miesięcy więzienia, czyli powyżej 16 lat. Zalecona wysoka kara jest znacznie krótsza niż potencjalna kara więzienia trwająca dziesięciolecia, jaka groziłaby mu, gdyby nie zawarł ugody sądowej. Z dokumentów sądowych wynika, że ​​prokuratorzy obiecali również nie stawiać Teixeirze żadnych dodatkowych zarzutów na podstawie artykułów ustawy o szpiegostwie.

„Jack Teixeira do końca życia nawet nie powącha tajnych informacji” – powiedział prokurator okręgu Massachusetts Josh Levy, co zacytowała CNN.

Teixeira został zatrzymany w kwietniu zeszłego roku. Służył 102. Skrzydle Wywiadowczym Sił Powietrznych Gwardii Narodowej Massachusetts od września 2019 roku. Pracował na pełen etat przy systemach wywiadu wojskowego. Miał jednak cofnięte poświadczenie bezpieczeństwa oraz dostęp do tajnych systemów rządowych. Mimo tego wszedł w posiadania ściśle tajnych dokumentów. Ich kopie zamieszczał na prywatnej grupie na platformie Discord. Jej członkami byli głównie nastolatkowie.

Wśród zamieszczonych przez Teixerię dokumentów miały się znaleźć opisy działań znanych politycznych przywódców, aktualizacje na temat sił wojskowych, szczegółowe wykresy warunku pola bitwy na Ukrainie oraz zdjęcia satelitarne skutków rosyjskich ataków rakietowych

Teixeira miał też doprowadzić do wycieku dokumentów wskazujących na inwigilację sojuszników przez USA, na przykład ten, który pokazuje, że oficerowie izraelskiej agencji wywiadowczej Mosad opowiadali się za krajowymi protestami przeciwko kontrowersyjnemu planowi reformy sądownictwa forsowanej przez rząd Binjamina Netanjahu. Wśród materiałów są również te wskazujące na inwigilowanie przez Amerykanów prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

Inne zawierają szczegóły dotyczące np. rozmieszczenia ukraińskich wojsk, systemów obrony powietrznej i sprzętu wojskowego. Są tam też tajne informacje o dostawach amerykańskiej broni dla Ukrainy.

Czytaj także: WSJ: Wyciekło ponad 100 ściśle tajnych dokumentów USA. Dotyczą między innymi wojny na Ukrainie

cnn.com/kresy.pl