Amerykański niszczyciel USS “Ross” po raz kolejny wpłynął na Morze Czarne. Wcześniej pojawił się na tym akwenie w grudniu ubiegłego roku.
Informacja o tym, że USS “Ross” płynie przez cieśniny tureckie w kierunku Morza Czarnego znalazła się w niedzielę rano na twitterowym koncie amerykańskiej 6. Floty. Według komunikatu obecność okrętu na tym akwenie jest związana z “prowadzeniem operacji bezpieczeństwa morskiego, zwiększaniem stabilności morskiej regionu oraz potencjału marynarki wojennej” z sojusznikami z NATO oraz “partnerami w regionie”.
USS ROSS (DDG 71) is back! The ship has begun its northbound strait transit en route to the Black Sea, Feb. 23, to conduct maritime security operations and enhance regional maritime stability and naval capability with our @NATO allies and partners in the region. #powerforpeace pic.twitter.com/TW0WAJK0OA
— U.S. Naval Forces Europe-Africa/U.S. 6th Fleet (@USNavyEurope) February 23, 2020
Jak zwykle ruchy USS “Ross” zaczęła monitorować rosyjska marynarka wojenna. Według rosyjskiego ministerstwa obrony amerykański okręt wpłynął na Morze Czarne w niedzielę wieczorem.
Jak pisaliśmy, USS “Ross” poprzednio pojawił się na Morzu Czarnym w grudniu 2019 roku.
W 2015 r. „Ross” wraz z fregatą „Hetman Sahajdaczny” przeprowadził dwudniowe ćwiczenia na wodach międzynarodowych Morza Czarnego. Doszło wówczas do incydentu medialnego – według Rosjan dwa bombowce Su-24 „przepędziły” okręt, który ich zdaniem podpłynął zbyt blisko Krymu. Amerykanie twierdzili natomiast, że samoloty nie zrobiły na nich żadnego wrażenia i opublikowali zdjęcia z manewrów. Rok później „Ross” wraz z okrętem desantowym LSD41 Whitby Island wziął udział w międzynarodowych manewrach Sea Breeze, podczas których na kilka dni zawitał do Odessy. Natomiast w kwietniu 2019 r. niszczyciel zapłynął do rumuńskich portów w Konstancy i Warnie.
Zgodnie w Konwencją de Montreux z 1936 roku okręty wojenne państw nie leżących nad Morzem Czarnym mogą przebywać na tym akwenie do 21 dni.
Kresy.pl / lb.ua / Interfax
Nowa misja pokojowa amerykańskiego bandyty. Czego on szuka na obczyźnie, czy z szczęściem swoim rozstał się?