W katastrofie Boeinga w Etiopii zginął polski dyplomata

Ministerstwo spraw zagranicznych potwierdziło w poniedziałek, że wśród 157 ofiar katastrofy samolotu Ethiopian Airlines znalazło się dwoje polskich obywateli, w tym pracownik MSZ. – pisze Polskie Radio.

Początkowo MSZ powołując się na charakter sprawy i dobro rodzin nie podawało informacji o tożsamości polskich ofiar niedzielnej katastrofy. W poniedziałek ujawniono, że jedną z ofiar jest długoletni pracownik MSZ. Druga ofiara to osoba małoletnia posiadająca obywatelstwa Polski i Kenii.

Jest to tym większy dla nas ból, że pożegnaliśmy naszego wieloletniego kolegę, który zginął śmiercią tragiczną w czasie wykonywania obowiązków służbowych – powiedziała Polskiemu Radiu rzeczniczka MSZ Ewa Suwara. Polskie ofiary katastrofy nie były ze sobą spokrewnione.

Do katastrofy należącego do Ethiopian Airlines Boeinga 737 Max 8 doszło w niedzielę rano 6 minut po starcie z lotniska w stolicy Etiopii. Na pokładzie samolotu lecącego do Kenii było 149 pasażerów i 8 członków załogi. Etiopskie władze poinformowały, że nikt nie przeżył katastrofy. Przyczyny wypadku są dopiero wyjaśniane.

Jak podaje agencja AFP, na pokładzie boeinga znajdowało się co najmniej 22 pracowników różnych agencji ONZ, z których wielu podróżowało na roczne zgromadzenie Programu Środowiskowego ONZ. W katastrofie zginęli obywatele aż 29 krajów – według Polskiego Radia najwięcej Kenijczyków – 32, Kanadyjczyków – 18 i Etiopczyków – 9.

AFP przypomniała, że w październiku ub. roku w podobnych okolicznościach rozbił się samolot tego samego typu należący do indonezyjskich linii lotniczych Lion Air, zabijając 189 pasażerów i członków załogi. Po wczorajszym wypadku Chiny, Etiopia i Indonezja wstrzymały loty wszystkich Boeingów 737 Max 8.

CZYTAJ TAKŻE: Kolejna katastrofa polskiego MIG-29 [+VIDEO/+FOTO]

Kresy.pl / Polskie Radio 24 / AFP

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply