Redaktor naczelny dziennika „Rzeczpospolita” Bogusław Chrabota opublikował apel. Wzywa do poprawy sytuacji Ukraińców i innych migrantów zarobkowych w Polsce, którzy jego zdaniem ratują polską gospodarkę i którym “powinniśmy się kłaniać za to, że wybierają Polskę”. Podkreśla, że „musimy zawalczyć o pracowników ze Wschodu, bo są naszą przyszłością”.
Już na wstępie tekstu red. Bogusław Chrabota prosi, by jego słowa potraktować jako apel. Podkreśla, że jego gazeta upomina się o pracowników ze Wschodu „nie tylko dlatego, że są dla polskiej gospodarki niezbędni, choć bez nich luka na rynku zatrudnienia byłaby nie do zapełnienia”. Jego zdaniem, „problem wciąż narasta”, a „polscy ekspaci”, mimo starań ze strony rządu PiS, nie wracają masowo do Polski i nadal widzą swą szansę na Zachodzie. Jego zdaniem, niebawem podobnie będzie z pracującymi w Polsce Ukraińcami, Białorusinami czy Rosjanami. „Tym bardziej że są coraz milej widziani” – dodaje.
„A my? Czy dokładamy należytych starań, by ułatwić im życie nad Wisłą? Wciąż są tu ludźmi drugiej kategorii” – twierdzi dziennikarz. Zwraca uwagę na bardzo długi czas oczekiwania na wizy i pozwolenia na pracę i na to, że w Polsce migranci zarobkowi nie posiadają równych praw pracowniczych ani płacowych.
„Często schowani w szarej strefie, dostają okruchy z pańskiego stołu” – pisze Chrabota. „A prócz tego, że ratują polską gospodarkę, są przede wszystkim ludźmi, ze swą ludzką, nie podlejszą od naszej godnością. Gośćmi w naszym domu, którym powinniśmy się kłaniać za to, że wybierają Polskę”.
Red. naczelny „Rzeczpospolitej” uważa, że jako Polacy musimy starać się o to, by migranci zarobkowi ze Wschodu chcieli u nas zostać, szczególnie w obliczu zbliżającej się dekoniunktury gospodarczej.
„Inflacja odbiera siłę złotemu. Pracownicy ze Wschodu mają coraz słabsze argumenty, by tu zostać. Zmieńmy to. Zawalczmy o nich, bo są naszą przyszłością…” – podsumowuje Chrabota. Już w przeszłości jako redaktor naczelny „Rz” zdecydowanie opowiadał się za ściąganiem do Polski migrantów zarobkowych, twierdząc, że jest to kwestia przyszłości Polski, polskiej gospodarki i Polaków.
Przeczytaj: Zarabiają na pracy Ukraińców i ściąganiu ich do Polski – promują większą imigrację zarobkową
Jak pisaliśmy, eksperci z Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej i agencji pracy Foreign Personnel Service prognozują, że w 2020 roku, po raz pierwszy od lat, do Polski przyjedzie i podejmie legalne zatrudnienie mniej Ukraińców niż w roku poprzednim. Swoje wnioski , jak pisze „Dziennik Gazeta Prawna”, oparli m.in. na analizie przeprowadzonych przez ukraiński portal OLX Praca, która wykazała, że 20 proc. Ukraińców wyjeżdżających dotąd do pracy za granicę nie zamierza tego kontynuować. Na to nakładają się też optymistyczne dla ukraińskiej gospodarki dane, m.in. wzrost gospodarczy, obecnie wynoszący powyżej 4 proc., a także wzrost płac. To oznacza, że potencjał imigracji zarobkowej z Ukrainy, co sygnalizowano już wcześniej, zaczyna się wyczerpywać. Część z ekspertów twierdzi, że Polska powinna zmienić podejście do ukraińskiej imigracji i bardziej dbać o jej trwałość niż o skalę.
Z drugiej strony przypomnijmy, że jak informowaliśmy, ukraińskie władze przygotowują liberalizację prawa pracy pogarszającą pozycję pracownika wobec pracodawcy, co zdaniem niektórych ekonomistów i związkowców spowoduje kolejną falę emigracji z Ukrainy.
Przeczytaj także: Kilka milionów Ukraińców pracuje „na czarno”
Z kolei z nowego raportu nt. ukraińskich migrantów zarobkowych w Polsce wynika, że zmienia się ich nastawienie do pracy w Polsce. Chętniej przyjeżdżają osoby młodsze. Ukraińcy chcą też lepiej zarabiać i nie zamierzają już pracować za najniższe stawki.
Przeczytaj: Nowy raport o migrantach z Ukrainy: chcą więcej zarabiać, dużo pracować, co trzeci chce osiąść w Polsce
Czytaj także: Co trzeci migrant z Ukrainy chce zostać w Polsce – opublikowano wyniki badań ukraińskich socjologów
Zdaniem autorów raportu z jednej z takich firm, Personnel Service, potencjał imigracji ukraińskiej wyczerpuje się i twierdzą oni, że konieczne jest uproszczenie procedur, pozwalających Ukraińcom osiedlać się w Polsce na dłużej, by zmienić charakter imigracji z tymczasowej na stałą. Takie zdanie podziela też część rządu PiS, w tym wicepremier Jarosław Gowin, który uważa, że z tej perspektywy korzystne będzie podnoszenie płacy minimalnej, co miałoby zatrzymać Ukraińców w Polsce.
Przeczytaj: Gowin chce ściągać ukraińskich lekarzy, informatyków i naukowców jako „przyszłe elity” Polski
Czytaj także: „DGP”: resort zdrowia chce znacznie ułatwić zatrudnianie lekarzy z Ukrainy. Polscy lekarze dyskryminowani?
rp.pl / Kresy.pl
typowy bełkot pierdolniętego liberała
Dziwne że na zachodzie nie kłaniają się Polakom za ratowanie ich gospodarek…Co to za rozumowanie u tego delikwenta???
Zaprzaństwo, głupota czy 2w1?
Iran & usa – Głąby TV i inne Młoty netowe https://youtu.be/WxpDO-mXBBk
polin jak Zwykle z palcem w …………….dzie https://youtu.be/8rJjtTsTjdc