Najwyższy przywódca Iranu ajatollah Ali Chamenei zaapelował do krajów muzułmańskich, które utrzymują relacje polityczne z Izraelem, aby przynajmniej “na ograniczony czas” je zerwały.
Irański przywódca przemawiał w ośrodku sił powietrznych i kosmicznych irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej. “Niektóre rządy islamskie potępiły izraelskie zbrodnie (…), inne zaś nie. Jest to niedopuszczalne” – oświadczył ajatollah Ali Chamenei, cytowany w niedzielę przez agencję Reuters. Powtórzył, że głównym celem islamskich rządów powinno być odcięcie Izraela od energii i towarów.
“Rządy islamskie powinny przynajmniej na jakiś czas zerwać relacje polityczne z Izraelem” – dodał.
Na początku listopada br. Chamenei wezwał kraje muzułmańskie do wstrzymania handlu z Izraelem, w tym eksportu ropy i żywności, w odpowiedzi na bombardowanie Strefy Gazy.
Ostro skrytykował wówczas rządy krajów Zachodu, które “stawały przeciw Palestynie”. Wymienił Wielką Brytanię, Francję i Stany Zjednoczone. “Świat muzułmański nie może zapomnieć, kto wywiera presję na ludność Gazy. Nie chodzi tylko o reżim syjonistyczny” – powiedział.
Przypomnijmy, że wcześniej wiceminister spraw zagranicznych Iranu Ali Bageri Kani spotkał się w Moskwie z przedstawicielem palestyńskiej organizacji polityczno-militarnej Hamas Musą Abu Marzukiem. Podkreślił potrzebę zawieszenia broni, zniesienia blokady Strefy Gazy i zapewnienia pomocy humanitarnej.
Zobacz także: Irański dowódca grozi Izraelowi. “Jeżeli będzie taki rozkaz, uderzymy”
reuters.com / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!