Ponad 4000 ofiar śmiertelnych koronawirusa we Francji

Jak podaje w środę Agencja Prasowa Reuters, w ciągu ostatniej doby we Francji odnotowano 509 zgonów spowodowanych koronawirusem. Łączna liczba ofiar wynosi już 4032 osoby.

Francuskie ministerstwo zdrowia poinformowało w środę, że w przeciągu 24 godzin z powodu koronawirusa zmarło 509 pacjentów. Tym samym we Francji od początku epidemii zginęły już 4032 osoby. Więcej ofiar śmiertelnych odnotowano tylko we Włoszech, Hiszpanii i w USA.

Francja w tym momencie jest w trzecim tygodniu walki z pandemią. Przez ostatnie dwa dni można było zaobserwować znaczne przyspieszenie wzrostu liczby zarażonych ludzi.

Jak już pisaliśmy na naszym portalu, po śmierci kasjerki chorej na COVID-19 pracownicy supermarketu Carrefour w Vitrolles na południu Francji nie chcą wrócić do pracy

W związku ze śmiercią kasjerki w placówce w Vitrolles doszło do konfliktu pomiędzy pracownikami a dyrekcją. Jak wynika z cytowanej przez PAP wypowiedzi przedstawiciela CGT Fati Poucela, personel sklepu uzależnił swój powrót do pracy od spełnienia kilku warunków. Chodzi o działania sanitarne, w szczególności dezynfekcję sklepu oraz udostępnienie pracownikom masek, rękawic i żeli antybakteryjnych. Pracownicy domagają się także zamknięcia działów AGD i majsterkowania, których funkcjonowanie nie jest ich zdaniem teraz niezbędne.

Zdaniem CGT na COVID-19 zachorowało już 181 pracowników sieci Carrefour we Francji, a około 550 może być zarażonych. W stanie ciężkim jest kilku pracowników. O śmierci 52-letniej kasjerki sklepu w Vitrolles zarząd sieci poinformował w piątek.

Czytaj także: Francja: Internauci oburzeni organizowaniem wyborów w czasie epidemii. Macron w ogniu krytyki

Przypomnijmy, że podobne obawy zgłaszali pracownicy Amazona w Polsce. Międzyzakładowa Organizacja Związkowa Amazon Polska wraz z pracownikami firmy żądały od władz spółki wstrzymania pracy na czas pandemii. Płace miałyby być utrzymane jak w okresie urlopowym. Zdaniem pracowników firma nie podejmowala niemal żadnych czynności zapobiegawczych, które ograniczyłyby ryzyko rozprzestrzeniania się koronawirusa. W związku z taką sytuacją w magazynach Amazona ogłoszono akcję „Kichaj na menadżera”. Do strajków pracowników Amazona doszło już we Francji, USA i Włoszech.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Kresy.pl/Reuters

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply