W ostatnim dniu kampanii przed wyborami do Europarlamentu czołowi politycy Prawa i Sprawiedliwości zarzucili Konfederacji KORWiN Braun Liroy Narodowcy prorosyjskość. Wcześniej tego typu oskarżenia wysuwały media popierające obóz rządzący.

W piątek w audycji “Sygnały dnia” w radiowej Jedynce prezes PiS Jarosław Kaczyński wykluczył możliwość koalicji parlamentarnej z Konfederacją. Uzasadnił to “prorosyjskością” tej koalicji.

“To jest formacja – łagodnie mówiąc – prorosyjska, a my jesteśmy formacją prozachodnią. Pomijając już inne cechy tej formacji, to ta prorosyjskość jest ewidentna, można powiedzieć – transparentna” – mówił Kaczyński. Prezes PiS kategorycznie wykluczył możliwość stworzenia koalicji z Konfederacją po wyborach parlamentarnych.

Także w piątek w dzienniku “Polska Times” ukazał się wywiad z premierem Mateuszem Morawieckim, w którym został on zapytany o Konfederację i “zagrożenie z prawej strony”, stwarzane dla PiS przez to ugrupowanie. W odpowiedzi szef rządu również powiązał Konfederację z Rosją.

“Nową sytuacją w polskiej polityce jest to, że powstała partia tak jawnie antyeuropejska, antyamerykańska i prorosyjska. To jest opcja, przed którą my przestrzegamy, bo jest to opcja niebezpieczna. Ona służy Rosji. Kreml zaciera ręce”. – twierdził Morawiecki.

Przypomnijmy, że wcześniej zarzuty prorosyjskości wysuwały wobec Konfederacji prorządowe media. Jak informowaliśmy, w kwietniu br. w programie „Minęła 20” Michała Rachonia na antenie TVP Info, jednym z tematów była Konfederacja KORWiN Braun Liroy Narodowcy, która stała się obiektem ataków ze strony prowadzącego i jego gości, podobnie jak protestujący przeciwko amerykańskiej ustawie S.447. W programie redaktor naczelny „Gazety Polskiej” Tomasz Sakiewicz krytykował protestujących przeciwko ustawie 447 i sugerował, że są oni opłacani przez amerykańską lewicę. Zaatakował też m.in. kandydata Konfederacji, prof. Włodzimierza Osadczego, urodzonego we Lwowie i wychowanego w Łucku na Wołyniu. Nie wymieniając go z nazwiska, prześmiewczo wypomniał mu, że jeszcze w czasach sowieckich odbywał służbę wojskową w armii radzieckiej. W programie wypowiedział się też Marian Kowalski, według którego Konfederacja to „sitwa” dążąca do stworzenia w Polsce „opcji prorosyjskiej”. Tomasz Sakiewicz twierdził też na antenie Telewizji Republika, że wspierane przez Konfederację protesty przeciw roszczeniom żydowskim to “potężna operacja Moskwy”.

CZYTAJ TAKŻE: Sakiewicz kłamie nt. prof. Osadczego i sugeruje, że to „uśpiony” rosyjski agent

Komentując zarzuty Jarosława Kaczyńskiego polityk Konfederacji, wiceprezes Ruchu Narodowego Krzysztof Bosak napisał na Twitterze: Do samego końca w kiepskim stylu: nieuczciwie, bez odwagi i bez szacunku dla inteligencji wyborców.

Politycy Konfederacji już wcześniej odpierali zarzuty o “prorosyjskość”. Jak pisaliśmy, 10. maja na konferencji prasowej przedstawiciele tej koalicji przypominali, że w przeszłości zarzut „prorosyjskości” stawiano m.in. ruchom pro-life a Jarosław Kaczyński w wywiadzie udzielonym Tomaszowi Sakiewiczowi powiązał Radio Maryja z Rosją. „Te metody wobec prawicowej konkurencji są stosowane przez Sakiewicza i Kaczyńskiego od początku lat 90.” – mówił poseł Robert Winnicki. Według niego „kreowanie takiej paranoi” pozwala zakamuflować rzeczywiste działania „czy to rosyjskie, niemieckie, amerykańskie, żydowskie, czy jakiekolwiek inne”.

Kresy.pl / Polskie Radio / Times Polska

8 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

      • Kojoto
        Kojoto :

        jwu – a jednak zgrywasz mentora, tak jakbys na to zaslugiwal. Szacunku nie zdobywa sie przez wysokie mniemanie o sobie. Po za tym czy jest sens komentowac wpisy kogos kto pisze, ze zamyka dzialalnosc na forum, ale kontynuuje ja wciaz upierajac sie, ze jednak ja zamknal. Cos tu nie tak z logicznym mysleniem.