22 lutego 1944 r., premier Wielkiej Brytanii Winston Churchill zakwestionował na forum jej parlamentu kontrolę Polaków nad Kresami Wschodnimi.

Przemówienie to było pierwszym wystąpieniem Churchilla na forum Izby Gmin po grudniowej konferencji w Teheranie, gdzie spotkał się z prezydentem USA Franklinem D. Rooseveltem i przywódcą ZSRR Józefem Stalinem. W jego trakcie brytyjski premier zasugerował, że jego rząd nie czuje się zobowiązany do obstawania przy granicy między Polską z Związkiem Radzieckim z 1939 r. ustanowionej traktatem ryskim. W ten sposób dał wyraz ustaleniom jakie “wielka trójka” zawarła jeszcze w czasie konferencji teherańskiej. Churchill sam wówczas zaproponował by w zamian z Kresy Wschodnie państwo polskie otrzymało granicę zachodnią na Odrze i Nysie Kłodzkiej bądź Łuzyckiej.

Churchill otworzył swoje parlamentarne wystąpienie wypowiedzią, że „Wielka Brytania weszła do wojny w obronie Polski i rząd Jego Królewskiej Mości nigdy nie zrezygnował ze swoich zobowiązań wobec tego kraju, nawet pomimo długiego osamotnienia w walce, a jej interesy zawsze znajdowały się w centrum zainteresowań władz Zjednoczonego Królestwa”.

Jednak szybko zaczął się odnosić do Kresów Wschodnich przypominając, że w 1920 r. Wielka Brytania stała na stanowisku, że granica wschodnia Polski powinna opierać się na Bugu, a Polacy działali na wschodzie metodą faktów dokonanych.

Choć Churchill stwierdził, że nowa Polska powinna zostać określona na konferencji pokojowej kończącej wojnę światową to jednak “postępy armii rosyjskiej na terytoriach, na których aktywna jest polska armia podziemna, sprawiają, że niezbędne staje się zawarcie przyjacielskiego roboczego porozumienia, które na czas wojny zapewni warunki do walki koalicji antyhitlerowskiej przeciw wspólnemu wrogowi”.

Churchill podkreślił przy tym, że “wyzwolić Polskę mogą obecnie armie rosyjskie, które utraciły miliony ludzi, niszcząc niemiecką machinę wojenną. Nie wydaje mi się, aby rosyjski postulat zabezpieczenia zachodnich granic Rosji wykraczał poza to, co jest rozsądne lub słuszne”. Sugerował też konieczność ustępstw wobec radzieckich roszczeń tłumacząc to faktem, że ZSRR musi zostać zabezpieczone przed ewentualnym odrodzeniem niemieckiego imperializmu.

Przemówienie Churchill ostro skomentował Stanisław Cat-Mackiewicz.

dzieje.pl/kresy.pl

 

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply