Jeleniogórska policja zatrzymała obywatela Ukrainy, który mając w organizmie 3 promile alkoholu kierował ciężarówką.

Jak przekazała w środę podinsp. Edyta Bagrowska z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze, tamtejsi policjanci w nocy z 4 na 5 stycznia otrzymali zgłoszenie o kolizji z udziałem ciężarówki na ulicy Wolności, czyli głównej arterii komunikacyjnej Jeleniej Góry. Z doniesienia wynikało, że ciężarówka uszkodziła na rondzie znaki drogowe, a jej kierowca prawdopodobnie jest pijany.

Po przybyciu na miejsce mundurowi zastali samochód ciężarowy marki Volvo kierowany przez 40-letniego obywatela Ukrainy i potwierdzili fakt uszkodzenia znaków drogowych. Potwierdziło się także podejrzenie, że kierowca tira jest nietrzeźwy. U Ukraińca stwierdzono 3 promile alkoholu w organizmie.

Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Kierowca za jazdę w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji odpowie przed sądem. Za popełnione czyny grozić mu może nawet do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz zakaz kierowania pojazdami na kilka lat – podała podinsp. Edyta Bagrowska.

W poniedziałek informowaliśmy o tym, że 1 stycznia około godziny 19 w Zielonej Górze samochód marki Skoda kierowany przez nietrzeźwego Ukraińca wypadł z drogi na zakręcie i skosił około 15 metrów ogrodzenia. Cudzoziemiec miał 2,8 promila.

Jak podawaliśmy, przed Bożym Narodzeniem miała miejsce kolejna seria zatrzymań ukraińskich kierowców na polskich drogach. Część z nich prowadziła auta pod wpływem alkoholu.

W niedzielę 19 grudnia na autostradzie A2 między węzłami Skierniewice-Łowicz (województwo łódzkie) na pasie w kierunku Poznania, obywatel Ukrainy doprowadził do wypadku, który skończył się dla niego śmiertelnie. Od obywatela Ukrainy pobrano krew na zawartość alkoholu. Również w niedzielę w Moryniu (województwo zachodniopomorskie) w wypadku zginął 34-letni Ukrainiec kierujący po spożyciu alkoholu samochodem osobowym marki Ford. Wstępne ustalenia wskazują, że nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Tego samego dnia 50-letni obywatel Ukrainy mercedesem wjechał na nieoddany do użytku odcinek trasy S61, następnie uderzył w nasyp piachy w wyniku czego 60-letni pasażer trafił do szpitala. Kierowca pojazdu był trzeźwy.

Pomorska policja zatrzymała w środę 15 grudnia 31-letniego obywatela Ukrainy, który prowadził mercedesa w stanie nietrzeźwości. Ukrainiec miał w organizmie prawie trzy promile alkoholu. Mężczyzna jechał „wężykiem” krajową szóstką, nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów a auto, którym jechał, nie było poddane aktualnym badaniom technicznym. W tym samym tygodniu w Lubinie (woj. dolnośląskie) policjanci zatrzymali 37-letniego obywatela Ukrainy, u którego badanie alkomatem wykazało ponad 1,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

CZYTAJ TAKŻE: Ukrainiec, który zabił w Jeleniej Górze dwie nastolatki, trzeźwiał dwa dni

Kresy.pl / jelenia-gora.policja.gov.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply