43 proc. Polaków popiera przywrócenie w Polsce kary śmierci, ponad 80 proc. jest za karą bezwzględnego dożywocia, 2/3 opowiada się za wprowadzeniem kary w postaci kierowania do obozu pracy, a co piąty Polak jest za karą chłosty – tak wynika z badania Instytut Wymiaru Sprawiedliwości.

Działający przy Ministerstwie Sprawiedliwości Instytut Wymiaru Sprawiedliwości przeprowadził Ogólnopolskie Badanie Wiktymizacyjne Polaków 2020. Jego wyniki opisał na swoich stronach internetowych dziennik „Rzeczpospolita”.

Jak podano, badanie przeprowadzono wśród 5 tys. obywateli RP w wieku powyżej 15. roku życia. Zadawane w nim pytania dotyczyły przestępczości i związanych z nią zagrożeń, oceny zaufania wobec służb i sądów, zmian w polityce karnej oraz surowości kar.

 

Uczestnicy badania przyznawali, że najbardziej dotkliwe są dla nich oszustwa internetowe. Ponad 11 proc. ankietowanych padło ofiarą takich oszustów. Wskazywano też na uporczywe nękanie (10 proc.), umyślne zniszczenie rzeczy (7 proc.), włamania na konto mailowe/społecznościowe lub aukcyjne (5 proc.).

Okazało się zarazem, że zgłaszalność oszustw internetowych czy włamań na konto była wśród badanych najniższa i wynosiła 20 proc. Najwięcej osób, 70 proc. zgłaszało na policję kradzież pojazdów mechanicznych: samochodów, motocykli, a także skuterów.

Ogólnie, z badania wynika, że Polacy w większości czują się bezpiecznie, spacerując o zmroku w okolicy zamieszkania (75 proc.). Takiego komfortu nie odczuwa 25 proc. badanych. Obawy respondentów dotyczyły przede wszystkim brawurowo jeżdżących kierowców (45 proc.). Rzadziej wskazywano na lęk przed włamaniem do mieszkania (29 proc.), agresję ze strony osób pijanych i pod wpływem narkotyków (24 proc.) czy obawę przed byciem zaczepionym przez grupy agresywnej młodzieży lub niszczeniem mienia przez wandali (po 23 proc.). 4 proc. badanych przyznało, że boi się ataku terrorystycznego.

55 proc. badanych ocenia pracę policji w miejscu swojego zamieszkania pozytywnie, przeciwnego zdania było 26 proc. Praca sądów oceniana jest wyraźnie gorzej. Pozytywną ocenę wystawiło sądom tylko 36 proc. badanych, a aż 42 proc. ocenia ich pracę „raczej źle” lub „bardzo źle”.

W badaniu zadano też szereg pytań o to, co należy zrobić, by ograniczyć przestępczość. Blisko połowa respondentów (46 proc.) uważa, że w tym celu należy zaostrzyć przepisy i stosować surowsze kary. Niewiele mniej, bo 45 proc. jest zdania, że wystarczy konsekwentnie karać według istniejącego prawa.

Ponad połowa badanych uważa, że największe znaczenie dla ograniczenia przestępczości ma skuteczniejsza praca policji, prokuratury i innych służb (56 proc.). Zwracano też uwagę na potrzebę częstszej reakcji na niepokojące zachowania innych ze strony najbliższego otoczenia (44 proc.) i częstsze stosowanie tzw. kar wolnościowych, polegających na pracy na rzecz społeczności (42 proc.).

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

43 proc. biorących udział w badaniu Polaków opowiedziało się za wprowadzeniem kary śmierci; przeciw było 41 proc. Ponadto, wyniki badania wskazują, że Polacy w większości popierają stosowania innych surowych kar. Aż 81 proc. jest za wprowadzeniem w Polsce kary dożywocia bez możliwości wyjścia na wolność, a blisko 2/3 osób (64 proc.) opowiedziało się za wprowadzeniem kary polegającej na skierowania do obozu pracy (26 proc. było przeciw). Z tej kategorii najmniejszą popularność zyskało wprowadzenie kary chłosty, co popiera 21 proc. badanych (67 było przeciw).

Czytaj także: Blisko połowa Polaków chce przywrócenia kary śmierci [SONDAŻ]

Obecnie, obozy pracy jako takie funkcjonują w Chinach i w Korei Północnej. W Rosji więźniowie kolonii karnych muszą, w różnym wymiarze, uczestniczyć w obowiązkowym świadczeniu pracy, przy czym ich wynagrodzenie w zdecydowanej większości idzie na pokrycie ich utrzymania. Pewne formy pracy karnej funkcjonują w systemie więziennictwa w USA.

rp.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply