PGNiG Upstream Norway z Grupy Orlen zawarła umowę kupna 100 proc. udziałów w spółce wydobywczej KUFPEC Norway – podał w poniedziałek Orlen w komunikacie prasowym. Umowna cena transakcji to 445 mln dolarów.
Orlen poinformował w poniedziałek o przejęciu 100 proc. udziałów spółki wydobywczej KUFPEC Norway. “W efekcie transakcji, wydobycie gazu ziemnego Grupy ORLEN w Norwegii wzrośnie o jedną trzecią i przekroczy 4 mld m sześc. rocznie. Z kolei dzienna produkcja węglowodorów już w 2024 r. przewyższy 100 tys. baryłek ekwiwalentu ropy naftowej” – podano w komunikacie koncernu.
Jak czytamy, przejmowana działalność obejmuje m.in. udziały w pięciu złożach, na których Grupa Orlen już prowadzi eksploatację. Wydobywany z nich gaz będzie przesyłany do Polski gazociągiem Baltic Pipe.
“To zdecydowanie zwiększa nasze możliwości zaspokojenia zapotrzebowania rynku polskiego oraz całego regionu w oparciu o własne zasoby gazu. Ta transakcja nie tylko przybliża nas do realizacji celów strategicznych Grupy Orlen, ale zapewnia także szereg synergii, które wzmacniają nasz potencjał rozwojowy w Norwegii. Przejęliśmy kontrolę w złożach, na których już mamy bezpośrednie udziały, nabyte w wyniku poprzednich transakcji. Gwarantuje to płynną integrację nabytych aktywów, optymalizację kosztów operacyjnych oraz – poprzez skokowy wzrost skali działalności” – oświadczył prezes Orlenu Daniel Obajtek.
Jak podano, w wyniku przejęcia, w 2024 r. produkcja PGNiG Upstream Norway wzrośnie do ponad 100 tys. baryłek ekwiwalentu ropy naftowej (boe) dziennie.
Orlen podkreśla, że akwizycja KUFPEC przełoży się na wzrost zasobów wydobywalnych pod kontrolą PGNiG Upstream Norway do prawie 400 mln boe. “Ponad 80 proc. przejmowanych zasobów stanowi gaz ziemny, co wpisuje się w strategię Orlen zakładającą maksymalizację produkcji gazu na potrzeby zaopatrzenia rynku polskiego i pozostałych krajów regionu. Wszystkie produkujące złoża, a w przyszłości także Eirin, mają połączenie z infrastrukturą pozwalającą tłoczyć wydobywany surowiec gazociągiem Baltic Pipe do Polski” – informuje koncern.
Oprócz pięciu eksploatowanych złóż, Grupa Orlen przejmie też kontrolę nad udziałami w gazowym złożu Eirin, które przewidziane jest do zagospodarowania z wykorzystaniem infrastruktury wydobywczej złoża Gina Krog. Umożliwi to szybkie uruchomienie dostaw gazu z Eirin, zapewniając jednocześnie atrakcyjną rentowność i niską emisję CO2 z produkcji.
Przeczytaj: PGNiG odkryło dwa złoża gazu ziemnego w Wielkopolsce
To już druga w tym roku transakcja zrealizowana przez Grupę Orlen w Norwegii. Wcześniej PUN kupiło udziały w złożach Sabina i Adriana na obszarze wydobywczym Skarv, których zasoby szacowane są na 38 do 88 mln boe.
“Wcześniej, w okresie 2017-2022, Spółka zrealizowała 10 akwizycji, w tym przejęła aktywa wydobywcze spółki INEOS E&P Norge, co pozwoliło jej zwiększyć produkcję gazu ziemnego z 0,5 mld m sześc. w 2017 r. do 3,1 mld m sześc. w 2022 r. W 2023 r. Spółka zakłada wyprodukowanie ponad 3 mld m sześc. gazu. Przejęcie KUFPEC pozwoli jej na skokowy wzrost produkcji w przyszłym roku, do ponad 4 mld m sześc” – przypomina koncern.
PGNiG Upstream Norway deklaruje realizację intensywnego programu dalszego wzrostu wydobycia. Jak czytamy, spółka, wraz z partnerami koncesyjnymi, uzyskała w czerwcu tego roku zgody administracyjne na zagospodarowanie ośmiu złóż. Łączna wielkość ich zasobów przypadająca na PUN przekracza 100 mln boe.
W październiku br. ruszyło wydobycie z pierwszych otworów produkcyjnych złoża Tommeliten Alpha, w którym PGNiG Upstream Norway posiada ponad 42 proc. udziałów. W szczytowym okresie produkcji złoże ma zapewnić spółce co najmniej 0,5 mld m sześc. gazu rocznie.
“W maju tego roku Orlen zakończył uruchomiony pod koniec 2022 r. proces integracji swojej działalności w Norwegii, konsolidując aktywa wydobywcze PGNiG Upstream Norway i LOTOS Exploration & Production Norge. Obie spółki znalazły się w Grupie Orlen w wyniku przejęcia przez koncern w 2022 r. Grupy LOTOS oraz PGNiG” – podkreślono w poniedziałkowym komunikacie.
W związku z przejęciem, Orlen będzie posiadał 94 koncesje na Norweskim Szelfie Kontynentalnym, co daje pod tym względem 5. miejsce wśród firm działających na tym obszarze. Biorąc pod uwagę zasoby wydobywalne, które wyniosą ok. 400 mln boe, PUN będzie plasował się na 9. miejscu, z czego ok. 60 mld m sześc. to zasoby gazu ziemnego. Biorąc pod uwagę produkcję gazu ziemnego – ponad 4 mld m sześc. rocznie – spółka znajdzie się na 7. pozycji firm wydobywczych na Szelfie – czytamy.
Zobacz także: Państwowy norweski fundusz inwestycyjny podejrzewa, że Orlen może łamać prawa człowieka
orlen.pl / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!