Bez uzupełnień amunicji, ukraińska obrona powietrzna wytrzyma jeszcze tylko do kolejnego miesiąca – pisze „The New York Times”, powołując się na źródła w rządzie USA.

Źródła amerykańskiego dziennika „The New York Times” twierdzą, że Ukraina mierzy się z problemem, który „wykracza poza jakąkolwiek pojedynczą bitwę”.

„Ukraińskie wojska są wyczerpane, brak im broni i amunicji” – pisze gazeta. „Systemy obrony powietrznej, kluczowe dla ochrony cywilów przed rosyjskimi rakietami, są stopniowo wyczerpywane przez powtarzające się bombardowania”.

W ocenie amerykańskich urzędników rządowych, na których powołuje się „NYT”, bez uzupełnień ukraińska obrona powietrzna wytrzyma jeszcze tylko do kolejnego miesiąca.

Według „The New York Times” zachodni analitycy wojskowi sugerują, że ten rok będzie rokiem ożywienia dla Ukrainy, a nowy głównodowodzący, generał Syśkij, będzie musiał zastanowić się, jak najlepiej wykorzystać żołnierzy do powstrzymania rosyjskiej ofensywy przy jednoczesnym budowaniu nowej, skutecznej siły bojowej.

Jednocześnie, zachodni wojskowi i analitycy ostrzegają, że bez pomocy USA już w tym roku może nastąpić kaskadowe załamanie frontu. Co prawda przewidują, że niedobory zaczną być wyraźnie widoczne za parę miesięcy, jednak bez nich trudno sobie wyobrazić, by Ukraińcy byli w stanie utrzymać obecne pozycje. Już w marcu siły ukraińskie prawdopodobnie zaczną mieć trudności z przeprowadzaniem lokalnych kontrataków, natomiast w okolicach czerwca – z odpieraniem rosyjskich ataków. Analitycy powątpiewają zarazem w to, by Rosja była zdolna do przeprowadzenia większej ofensywy na wschodzie.

Wcześniej „Financial Times” podał, powołując się na amerykańskich i europejskich oficerów, że Ukraina cierpi na krytyczne braki zachodniej amunicji artyleryjskiej, potrzebnej do odpierania rosyjskich natarć. Zaznaczono, że kończy się wsparcie z USA, a Europa nie jest w stanie zrealizować swoich własnych celów w zakresie zwiększenia produkcji broni.

Jak pisaliśmy, ostatnio rzecznik Pentagonu potwierdził, że mimo niedoboru finansów, Stany Zjednoczone w dalszym ciągu wysyłają Ukrainie pociski rakietowe do systemów obrony powietrznej.

Przypomnijmy, że w czwartek Senat USA zagłosował za dalszym procedowaniem nadzwyczajnej ustawy o bezpieczeństwie wartej 95 mld dolarów. Przewiduje ona m.in. przeznaczenie 60 mld dol. na wsparcie walczącej z Rosją Ukrainy. Pozostała część środków ma wesprzeć Izrael i Tajwan oraz innych sojuszników Stanów Zjednoczonych. Ustawa będzie procedowana dalej. W niedalekiej przyszłości ma odbyć się kolejne głosowanie, a następnie przekazanie projektu Izbie Reprezentantów, czyli izbie niższej amerykańskiego parlamentu. „The Hill” zaznacza jednak, że prace w Izbie nie będą łatwe.

Jak pisaliśmy, ambasador Ukrainy w Stanach Zjednoczonych Oksana Markarowa stwierdziła, że w Kijowie krytycznie brakuje sprzętu wojskowego, ale jednocześnie wyraziła optymizm, że amerykańscy legislatorzy przełamią impas i zagłosują za pomocą.

W nowym reportażu z frontu na Ukrainie dziennikarze „The Washington Post” zwracają uwagę na narastające problemy w szeregach ukraińskiej armii. „Ukraińskie wojsko mierzy się z krytycznym niedoborem piechoty, co prowadzi do wyczerpania i obniżenia morale na linii frontu” – pisze gazeta, powołując się na relacje żołnierzy Sił Zbrojnych Ukrainy. Zarówno szeregowi, jak i dowódcy przyznają, że najbardziej palącym problemem jest deficyt ludzi. W niektórych oddziałach obsada osobowa jest na poziomie 35 procent. Ma to miejsce w czasie, gdy Rosja odzyskuje inicjatywę na polu walki i coraz śmielej atakuje.

Czytaj także: Minister obrony Danii: Rosja może zaatakować kraj NATO w ciągu 3-5 lat

NYT / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply