Poseł Paweł Kukiz zadał obecnym kandydatom na prezydenta, Andrzejowi Dudzie i Rafałowi Trzaskowskiemu pięć pytań dotyczących głównie kwestii ustrojowych i obywatelskich. Obaj przesłali mu swoje odpowiedzi.

Paweł Kukiz, lider Kukiz’15 i poseł PSL-Koalicji Polskiej, zapytał Andrzeja Dudę i Rafała Trzaskowskiego o następujące kwestie: wprowadzenie Dnia Referendalnego i weta ludowego, jednomandatowe okręgi wyborcze, sędziów pokoju, zakaz wprowadzania nowych podatków bez referendum i ustrój prezydencki.

Kandydat Koalicji Obywatelskiej odpisał Kukizowi, że zgadza się ze znaczną częścią jego diagnozy sytuacji politycznej w Polsce. Zastrzegł jednak, że dużo bliżej mu do tej oceny, niż do „sposobu wyjścia z impasu”, jaki proponuje lider K’15. Trzaskowski przyznał, że „jesteśmy dziś jako społeczeństwo głęboko podzieleni”, za co winę ponoszą „wszyscy politycy”. Zgodził się też, że większe zaangażowanie obywateli w politykę i większa kontrola obywatelska nad rządzącymi pomoże odnowić polski system polityczny.

Przeczytaj: „Diakuju, że jesteście z nami! Nie damy się podzielić!”. Ukraiński portal przypomina słowa Trzaskowskiego do Ukraińców

Trzaskowski przychylnie ocenił postulat dotyczący wprowadzenia instytucji sędziów pokoju, gdyż mogłoby to usprawnić działanie wymiaru sprawiedliwości. W kwestii jednomandatowych okręgów wyborczych określił się jako zwolennik ordynacji mieszanej. Zapewniał też Kukiza, że podobnie jak on patrzy na problematykę systemu podatkowego. Podkreślił, że nie będzie zgadzał się na podnoszenie „podatków i innych opłat, które mają uderzyć w ludzi”.

Odnośnie zmiany polskiej konstytucji kandydat KO oświadczył, że rozumie argumentację Kukiza, ale uważa, że „kampania wyborcza jest ostatnim momentem w życiu kraju, w którym rozmawiać należy o jej zmianie”. Jego zdaniem, kandydat na prezydenta powinien deklarować zamiar obrony ustawy zasadniczej. Dodał, że obecnie trudno też zacząć rozmawiać o jakiś zmianach w konstytucji, gdy „mająca prawie całkowity monopol na władzę partia polityczna, jawnie ją łamie i lekceważy”.

Odpowiadając na pytanie ws. Dnia Referendalnego, Trzaskowski przypomniał, że obecnie prezydent, za zgodą Senatu, może zarządzić ogólnokrajowe referendum. Napisał, że rozumie stanowisko Kukiza tak, że obecny próg frekwencyjny jest za wysoki. Uważa pomysł jego obniżenia „jako chęć ożywienia tego mechanizmu partycypacji obywateli”, ale wątpi, czy to „optymalne rozwiązanie”, bo dostrzega w tym pewne zagrożenia. Zapewnił jednak, że jest gotowy rozmawiać na temat uruchomienia zmian, które zwiększyłyby udział obywateli w procesie podejmowania decyzji. Zaznaczył, że podobnie odczytuje inicjatywę ws. tzw. weta ludowego.

Zdaniem Trzaskowskiego, najtrudniejszym do realizacji postulatem Kukiza byłaby zmiana obecnego systemu politycznego w Polsce na system prezydencki. Zaznacza, że wymaga to „nie tylko szerokiej dyskusji wszystkich ugrupowań politycznych, ale też długiej i dojrzałej debaty z Polakami”. Kandydat KO przyznał, że obecny system jest „ułomny, bo rozkłada ciężar podejmowania decyzji pomiędzy parlament, rząd a prezydenta”, ale dodał, że mimo wszystko wyrasta on „z pewnej tradycji i był próbą zachowania równowagi władzy”. Jedyna propozycja, z jaką Trzaskowski całkowicie się nie zgadza, dotyczy propozycji wyboru Prokuratura Generalnego w wyborach powszechnych, gdyż uważa, że doprowadziłaby to do jeszcze głębszego upolitycznienia prokuratury. Zamiast tego proponuje, żeby to prezydent mianował Prokuratora Generalnego z możliwością sprawowania funkcji tylko przez jedną kadencję.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl
 

Na pytania Kukiza odpowiedział też ubiegający się o reelekcję urzędujący prezydent, Andrzej Duda. Zaznaczył, że „podziela troskę Pawła Kukiza o stan polskiej demokracji” i obiecał, że będzie „w jeszcze większym stopniu starać się o zasypanie podziałów, które podzieliły Polskę w ciągu ostatniej dekady”. Dodał, że „trzeba rozmawiać o konkretnych rozwiązaniach ustrojowych, które uczynią nasze życie publiczne i debatę lepszymi”.

Duda poparł ideę wprowadzenia sędziów pokoju, gdyż usprawniłoby to działanie wymiaru sprawiedliwości. Zaznaczył, że Kancelaria Prezydenta od dwóch lat pracuje nad konkretnymi rozwiązaniami w tej kwestii i wyraził nadzieję, że w kolejnej kadencji uda się wprowadzić takich sędziów. Zobowiązał się przygotować odpowiedni projekt w pierwszym roku ewentualnej drugiej kadencji.

Prezydent zgadza się też, że polskie prawo podatkowe jest „zbyt skomplikowane, czasami niejednoznaczne” i wymaga uproszczenia. Napisał, że blisko mu do idei „stworzenia kodeksu prawa podatkowego, jednego aktu, w którym wszystkie regulacje podatkowe w sposób systematyczny i syntetyczny byłyby zebrane”. Dodało, że „warto rozmawiać o regulacjach, które utrudniałyby wprowadzanie nowych i podnoszenie istniejących podatków”.

Do pytań dotyczących spraw „społeczeństwa obywatelskiego, demokracji bezpośredniej, jednomandatowych okręgów wyborczych”, jako „najważniejszych postulatów Pawła Kukiza, ale także dla wielu rodaków”, urzędujący prezydent odniósł się ogólnie. Podkreślił, że zgadza się z tym, że Polacy powinni uzyskać większe możliwości bezpośredniego decydowania o sprawach państwa i wpływania na politykę i w związku z tym zapowiedział powołanie po wyborach w KPRP urzędu Sekretarza Stanu d/s społeczeństwa obywatelskiego. Wyraził też chęć powstania Rady Społecznej ds. społeczeństwa obywatelskiego przy Prezydencie RP.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl
 

„Powinniśmy rozważyć ożywienie instytucji referendum, a być może nawet wprowadzenie dnia referendalnego” – napisał prezydent. „W każdym razie trzeba rozmawiać o stworzeniu realnych możliwości organizacji referendów w sprawach ważnych dla obywateli. Trzeba oczywiście pamiętać, że nie powinny one dotyczyć spraw uregulowanych już w Konstytucji”

Andrzej Duda przyznał, że zgadza się z Kukizem, że „polska Konstytucja zawiera nietypowe rozwiązania ustrojowe dotyczące władzy wykonawczej”, a „podział kompetencji między Prezydentem a rządem budzi niekiedy wątpliwości”. Prezydent zwrócił uwagę, że w ostatnich latach „nie stanowiło to większego problemu ze względu na zwykle bardzo dobrą współpracę między głową państwa a Radą Ministrów”. Dodał zarazem, że w przyszłości może to „wywoływać trudności”. Jego zdaniem, „należałoby doprecyzować rozgraniczenie uprawnień szczególnie w obszarze polityki zagranicznej oraz spraw obronności”.

Czytaj także: Kukiz spotka się z Dudą ws. referendum. „Nie będę stawiał prezydentowi warunków”

interia.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply