Rosja przeprowadziła kolejny zmasowany atak na terytorium Ukrainy. Na terenie całego kraju ogłoszono alarm przeciwlotniczy.

W nocy z poniedziałku na wtorek i we wtorek rano Rosja przeprowadziła zmasowany atak na terytorium Ukrainy. To kolejny tego typu atak sił rosyjskich na Ukrainę, do którego doszło w ostatnich dniach. Rosjanie zaatakowali m.in. Kijów i Charków. Na całym terytorium kraju ogłoszono alarm przeciwlotniczy.

Ukraińskie lotnictwo ostrzegło nad ranem, że w stronę Ukrainy zmierza 16 rosyjskich bombowców strategicznych Tu-95M.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że w wyniku ataku zginęły 4 osoby, a 92 zostały ranne. Ukraiński prezydent przekazał, że od 31 grudnia rosyjska armia wykorzystała przeciwko Ukrainie ok. 170 dronów bojowych Shahed i dziesiątki rakiet różnego typu.

“Obecnie likwidujemy skutki kolejnego rosyjskiego uderzenia. Zaangażowane są wszystkie niezbędne służby. Ponad 500 ratowników Państwowej Służby Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych, przedsiębiorstwa użyteczności publicznej, energetycy, policja. Kijów i region, Charków. Na chwilę obecną odnotowano 92 osoby ranne. Wszystkim udzielana jest pomoc. Niestety, cztery osoby zginęły. Składam kondolencje ich rodzinom i przyjaciołom” – przekazał Zełenski.

Z kolei naczelny dowódca ukraińskiej armii gen. Wałerij Załużny poinformował, że we wtorek rosyjska armia zaatakowała Ukrainę łącznie 99 pociskami różnego typu. Jak dodał, strącono 72 cele: 10 z 10 wystrzelonych rakiet Kindżał, 3 z 3 rakiet manewrujących Kalibr i 59 z 70 wystrzelonych na Ukrainę pocisków manewrujących typu Ch-101, Ch-555, Ch-55. Przechwycono też 35 z 35 dronów bojowych Shahed.

Według Załużnego, Rosjanie zaatakowali infrastrukturę cywilną i krytyczną, obiekty przemysłowe i wojskowe.

W Kijowie 27 osób trafiło do szpitali po tym, jak w wielopiętrowym budynku wybuchł pożar. Doniesienia wskazują, że starsza kobieta zmarła w karetce pogotowia.

W mediach społecznościowych pojawiły się liczne materiały przedstawiające wtorkowy atak, a także akcje ewakuacyjne ze zniszczonych budynków.

Jak informowaliśmy, Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało we wtorek rano o poderwaniu myśliwców F-16. Jako przyczynę wskazano intensywną aktywność lotnictwa Rosji, związaną z uderzeniami na terytorium Ukrainy.

Później DORSZ przekazało, że “Ze względu na zmniejszenie poziomu zagrożenia, operowanie par dyżurnych polskiego i sojuszniczego lotnictwa w naszej przestrzeni powietrznej zostało zakończone. Uruchomione środki powróciły do swoich baz i standardowej działalności operacyjnej”.

“Wojsko Polskie na bieżąco monitoruje sytuację na terytorium Ukrainy i pozostaje w stałej gotowości do zapewnienia bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej” – dodano.

Także w piątek Rosja przeprowadziła zmasowany atak z powietrza na Ukrainę. W wyniku ostrzału trafienie zarejestrowano w miastach w różnych częściach kraju, szczególnie w Kijowie, Dnieprze, Charkowie i we Lwowie. Zginęło kilkanaście osób, a blisko 80 odniosło rany.

Zobacz także: Kilkadziesiąt ofiar ukraińskiego ataku na Biełgorod

pravda.com.ua / unian.ua / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. Roman1
    Roman1 :

    “Według Załużnego, Rosjanie zaatakowali infrastrukturę cywilną i krytyczną, obiekty przemysłowe i wojskowe.”, a więc cele związane z prowadzeniem wojny, tymczasem banderowcy zaatakowali centra miast odwiedzane przez ludzi w Biełgorodzie, a następnie w Doniecku i to w godzinach szczytu . Czy świat zachodni to widzi, bez względu na jego cele? Każda wojna jest okrutna, ale bombardowanie centrów miast, a następnie uzupełnianie zasobów amunicji to oznaka, iż zachód taki sposób prowadzenia wojny akceptuje. Co robi MTK, czy po aresztowaniu Putina nadal odpoczywa?.