Irlandzcy rolnicy dołączyli w czwartek wieczorem do protestów, które odbywają się w ostatnim czasie w wielu państwach UE. Sprzeciwiają się unijnej polityce klimatycznej.

W czwartek wieczorem Irlandzkie Stowarzyszenie Farmerów (IFA) przeprowadziło co najmniej 29 lokalnych protestów, czyli przynajmniej jeden w każdym z hrabstw. Farmerzy przyjechali kolumnami traktorów do niektórych miast.

W mediach społecznościowych pojawiły się liczne materiały przedstawiające protesty w Irlandii.

Francie Gorman, przewodniczący IFA przekazał, że irlandzcy rolnicy chcą wesprzeć swoich kolegów z Francji, Niemiec, Belgii i innych krajów UE, którzy protestują przeciw polityce klimatycznej UE i unijnym regulacjom.

“Są tak samo sfrustrowani tym, co się dzieje, jak rolnicy w innych krajach. Czują, że są wypychani z biznesu regulacjami przez brukselskich biurokratów i urzędników ministerstwa rolnictwa, którzy są daleko od codziennych realiów rolnictwa. Irlandzcy rolnicy są prounijni, ale narasta frustracja związana z wpływem polityki UE na europejskich rolników i jej wdrażaniem w Irlandii. Ogólne odczucie wśród rolników w całej UE jest takie, że już dość tego” – oświadczył Gorman.

W ciągu ostatniego miesiąca traktory wyjechały na ulice wielu europejskich miast, czego kulminacją były masowe protesty w Brukseli w czwartek, gdy przywódcy krajów UE spotkali się na unijnym szczycie.

Podobne protesty odbywały się także m.in. we Francji, w Niemczech, we Włoszech, w Polsce, Portugalii, na Węgrzech i w Rumunii.

Zobacz także: Rząd chce powstrzymać kolejne blokady dróg przez rolników

euractiv.com / radiomaryja.pl / rte.ie / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply