W Paryżu ma odbyć się konferencja „Nowa polska szkoła historii Holokaustu”, z udziałem takich osób, jak Jan T. Gross, Jan Grabowski, Barbara Engelking czy Anna Bikont. Polonia wystosowała protest w tej sprawie, przypominając o lansowaniu przez te osoby kłamliwych tez nt. udziału Polaków w Holokauście.
W przyszłym tygodniu w Paryżu, w dniach 21-22 lutego, odbędzie się konferencja „Nowa polska szkoła historii i Holocaustu”. Według programu, mają wziąć w niej udział m.in. osoby, które zajmując się tematem Zagłady Żydów oczerniają Polskę, przypisując Polakom współudział w zbrodniach nazistowskich Niemiec. Wśród prelegentów mają znaleźć się m.in. Jan T. Gross, prof. Jan Grabowski oraz prof. Barbara Engelking. W związku z tym, organizacje polonijne protestują przeciwko organizacji tej konferencji.
Polish Media Issues, Światowe Porozumienie Polskich Patriotów, Polonia Institute, Coalition of Polish Americans i inne organizacje polonijne wystosowały list otwarty wysłany do głównych organizatorów: Szkoły Zaawansowanych Badań w Naukach Społecznych (EHESS) oraz Fundacji Pamięci o Holokauście.
“Składamy na szanownych Panów ręce protest przeciwko włączeniu do konferencji naukowej La nouvelle école polonaise d’histoire de la Shoah organizowanej w dniach 21-22.02.2019 w siedzibie EHESS prelegentów, których standardy nie odpowiadają podstawowym wymogom naukowej rzetelności EHESS i międzynarodowym normom wypracowanym pod auspicjami ONZ, a działalność nosi wyraźny ksenofobiczny i antypolski charakter” – piszą sygnatariusze listu.
Autorzy dokumentu zwracają uwagę, że zaproszeni prelegenci: prof. Jan Grabowski, Jan Gross, Barbara Engelking, Jacek Leociak i Joanna Tokarska-Bakir, doktor Agnieszka Haska, redaktor „Gazety Wyborczej” Anna Bikont cechują się nierzetelnością w przeprowadzaniu badań oraz antypolską działalnością popularnonaukową.
Przeczytaj: Jan Tomasz Gross o Banderze: kojarzenie go przede wszystkim z faszyzmem to historyczna pomyłka
Czytaj również: Gross: Polacy zabili dziesiątki tysięcy Żydów, ponownie idziemy w stronę autorytaryzmu
Zobacz: Francuscy naukowcy: Gross wniósł istotny wkład do krytycznego spojrzenia Polaków na swoją przeszłość
„Jesteśmy także poruszeni niedoborem transparentności w fazie organizacji konferencji i jednostronną selekcją prelegentów, a szczególnie faktycznym wykluczeniem wybitnych ekspertów prezentujących wyniki badań i oceny różniące się od kierunku reprezentowanego przez ww. badaczy, w tym przedstawicieli tak prestiżowych instytucji jak Muzeum Auschwitz, Instytut Pileckiego, Instytut Pamięci Narodowej oraz Polskie Towarzystwo Historyczne” – wskazano w liście.
Autorzy zwracają też uwagę na „dokonania” konkretnych prelegentów. Przypomniano, że prof. Jan Grabowski „sfałszował źródło historyczne” i powołując się na nie podał mediom nieprawdziwą i znacznie zawyżoną liczbę Żydów, którzy mieli zginąć w czasie II wojny światowej z rąk Polaków. Odnośnie Grossa zwrócono uwagę, że przez lata manipulował on w sprawie mordu w Jedwabnem, a jego kłamstwa powielała Anna Bikont. Przypomniano też, ze dr Agnieszka Haska niedawno na łamach izraelskiego, lewicowego dziennika „Haaretz” określiła znakomitego żydowskiego historyka Daniela Blatmana „chłopcem z plakatu brutalnego zakłamywania Holocaustu przez Polskę”. Dodano, że „podobne oszczerstwa i ksenofobiczne stwierdzenia dyskredytujące Polaków” wielokrotnie rozpowszechniali też profesorowie Leociak i Engelking. Przypomnijmy, że w ubiegłym roku wśród laureatów organizowanego przez Narodowe Centrum Nauki konkursu OPUS 14. znalazła się prof. Barbara Engelking. Otrzyma z budżetu państwa 500 tysięcy złotych, a w swojej ostatniej książce dotyczącej „polskiego antysemityzmu” oskarża Polaków o udział w Holokauście.
Czytaj więcej: Pół miliona zł państwowej dotacji dla badaczki „polskiego antysemityzmu
„Jako potomkowie Polaków, którzy masowo walczyli i umierali w walce przeciw Niemcom hitlerowskim na wszystkich frontach, ginęli w obozach koncentracyjnych, tracili zdrowie jako robotnicy przymusowi w Trzeciej Rzeszy, nie możemy zaakceptować faktu, że prestiżowa EHESS użycza swojego autorytetu naukowego antypolskim, nierzetelnym postaciom ze świata nauki. Apelujemy o odwołanie i zorganizowanie na nowo konferencji w formacie zapewniającym dobór prelegentów odpowiadających prestiżowi EHESS i oferującym niejednostronne podejście do tematu” – podkreślają autorzy listu.
polishmediaissues.online / Kresy.pl
Wiadomo żydowskie szumowiny niech lepiej opowiedzą jak Żydzi wydawali swoich w ręce gestapo,jak mordowali w czasie i po wojnie obywateli polskich i innych
Co zrobił zaRząd z PiSuaru, żeby zwalczać antypolonizm? Dokładnie to samo co folksdojcze z PO i postalinowcy z SLD. Od czasu do czasu jakiś dyplomata zaprotestuje przeciwko obelżywm atakom na Polski Naród i Polskę. NIC po za tym!!!