W wyniku strzelaniny do jakiej doszło w Calais w północnej Francji pomiędzy dwiema grupami Afgańczyków, pięciu migrantów zostało rannych.
Strzelanina miała miejsce w sobotę wieczorem niedaleko budynku misji katolickiej na przedmieściach Calais. W jej wyniku trzech rannych trafiło do lokalnego szpitala, czwarty migrant z najpoważniejszymi ranami został odwieziony do szpitala w Lille, a piątej osobie udzielono pomocy na miejscu.
Francuska policja rozpoczęła swoje dochodzenie w tej sprawie. Według agencji Reutera, powołującej się na źródła w policji, powodem strzelaniny miała być najprawdopodobniej kłótnią pomiędzy przemytnikami ludzi.
CZYTAJ TAKŻE: Francuski sąd nakazał postawienie pryszniców i toalet dla imigrantów w pobliżu zlikwidowanej “Dżungli”
W Calais wciąż zbierają się imigranci, którzy podejmują próby nielegalnego przedostania się do Wielkiej Brytanii. Do października 2016 roku w pod miastem działała „dżungla” – dzikie obozowisko, w którym przebywało nawet około 9 tys. osób.
Koczownicy podejmowali się wszelkich możliwych sposobów, podejmując się próby przedostania się na drugą stronę Kanału La Manche. Imigranci m. in. włamywali się do ciężarówek, aut i pociągów. Według władz Calais w mieście wciąż ma przebywać od 500 do 700 uciekinierów, przede wszystkim z Afganistanu, Erytrei i Etiopii.
Kresy.pl / tvp.info / reuters.com
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!