Zdaniem Tuckera Carlsona z Fox News, który przedstawił problem zalewania Ameryki silnymi opioidowymi lekami przeciwbólowymi, przemysł farmaceutyczny w USA jest odpowiedzialny za śmierć 770 tys. ludzi i „największą pojedynczą katastrofą ludzką, jaka kiedykolwiek dotknęła kraj”.

Znany konserwatywny publicysta stacji Fox News, Tucker Carlson w jednym ze swoich ostatnich programów zwrócił uwagę na bardzo poważny problem dotyczący przemysłu farmaceutycznego w Stanach Zjednoczonych. Chodzi o silne opoidowe leki przeciwbólowe o działaniu uzależniającym, dostępne i sprzedawane w ogromnych ilościach, których nadmierne stosowanie, wręcz jako narkotyku, doprowadziło do śmierci kilkuset tysięcy osób. Zdaniem Carlsona, ich producenci odpowiadają za „destrukcję amerykańskich społeczności”, dobrze na tym zarabiając.

– Jak wiecie, Ameryka tonie w tsunami tabletek opioidowych. (…) Według danych DEA [Drug Enforcement Administration – red.], od 2006 do 2014 roku, do aptek w całym kraju, a stamtąd do domów, dostarczono łącznie 100 mld dawek oksykodonu i hydrokodonu. To ponad 11 mln dawek rocznie i 35 tabletek opioidowych na każdego żyjącego Amerykanina – powiedział Carlson.

Podkreślił, że doprowadziło to do „opioidowej epidemii”, przez którą w latach 1999-2018 zmarło 770 tys. ludzi – więcej, niż we wszystkich wojnach prowadzonych przez USA od czasów wojny secesyjnej włącznie. – To największa pojedyncza katastrofa ludzka, jaka kiedykolwiek dotknęła kraj.

Publicysta zaznaczył przy tym, że w zasadzie nikt z ludzi odpowiedzialnych za dostarczanie Amerykanom tak niebezpiecznych środków nie został pociągnięty do odpowiedzialności i ukarany. Zaznaczył, że rodzina Sackler, właściciel koncernu Purdue Pharma, zarobiła na sprzedaży środków przeciwbólowych 13 mld dolarów.

-Wciąż są bogaci. Nikt z nich nie poszedł do więzienia. Podobnie jak wiele innych osób na kierowniczych stanowiskach, którzy zarabiali na niszczeniu całych amerykańskich społeczności – powiedział Carlson.

Zdaniem dziennikarza można powiedzieć, że w USA nikt nie jest karany „za prawdziwe przestępstwa, które naprawdę ranią ludzi”. – Inwazja na Irak, katastrofa na rynku kredytów mieszkaniowych, grabienie narodu przez chiński rząd… W Waszyngtonie to wszystko dobre sprawy, wybaczalne, jeśli opłaci się odpowiednich ludzi, co oni niezmiennie robią. Gdyby rodzina Sacklerów dzwoniła do rosyjskiego ambasadora, może wtedy Waszyngton wreszcie by się tym przejął.

We wrześniu 2019 roku Purdue Pharma ogłosiła bankructwo po tym, jak prokuratorzy generalni z pięciu stanów pozwali ją i jej byłego dyrektora, Richarda Sacklera w związku z ich rolą w kryzysie opioidowym w USA. Po wybuchu afery dotyczącej odszkodowań dla rodzin osób, które zmarły przez zażywanie tych środków, Metropolitan Museum w Nowym Jorku zwróciło donacje, jakie otrzymało od rodziny Sackler. Purdue Pharma zatajała też fakt, że produkowane przez nią środki przeciwbólowe mają działanie uzależniające, jednocześnie przez lata prowadząc kampanię marketingową z udziałem lekarzy, która promowała rzekome korzyści z ich zażywania i minimalizowała ryzyko uzależnienia się.

„Stany Zjednoczone mierzą się obecnie z prawdziwą epidemią zażywania heroiny i opioidów. Przedawkowanie narkotyków stało się już główną przyczyną tragicznych śmierci w USA, wyprzedzając pod tym względem wypadki komunikacyjne” – podawała już kilka lat temu stacja BBC.

Czytaj także: USA: Dzieci nie chciały spać – rodzice wstrzyknęli im heroinę

Fox News / washingtonexaminer.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply