Według ustaleń portalu Dorzeczy.pl, prezydent Andrzej Duda zagroził, że zablokuje referendum ws. nielegalnych migrantów, jeśli Zjednoczona Prawica nie wycofa poprawki o zasadzie wzajemności do kodeksu wyborczego.
We wtorek Suwerenna Polska złożyła w w Sejmie poprawkę do Kodeksu Wyborczego. Polega ona na dodaniu zasady wzajemności do artykułu 197. Treść poprawki opublikował na Twitterze poseł SP i wiceminister rolnictwa, Janusz Kowalski. Z jego słów wynika, że dotyczy to przede wszystkim mniejszości niemieckiej w Polsce.
„Tyle praw dla mniejszości niemieckiej w Polsce, ile praw dla mniejszości w Niemczech. Zasada ta dotyczy każdej mniejszości w Polsce. Czyli jeżeli państwo obce stosować będzie zwolnienie przewidziane w art. 197 kodeksu wyborczego względem polskiej mniejszości, przepisy kodeksu wyborczego znajdą zastosowanie wobec takiej mniejszości w Polsce” – wyjaśnił Kowalski.
Według przedstawionego uzasadnienia, poprawka ma na celu modyfikację istniejących w kodeksie wyborczym przywilejów przysługujących niektórym grupom obywateli Polsce.
„W praktyce przywilej zawarty w art. 197 kodeksu wyborczego działa na korzyść nie mniejszości jako takich, ale jednej mniejszości – mniejszości niemieckiej, gdyż pozostałe ze względu na geografię ludnościową i polityczną nie są w stanie z tego przywileju skorzystać. W tym kontekście należy podnieść, że uprzywilejowanie przez polskie prawo wyborcze mniejszości niemieckiej nie odpowiada, żaden porównywalny przywilej wobec Polaków będących obywatelami Republiki Federalnej Niemiec. Co więcej Polacy – obywatele Niemiec nie mają przyznanego statusu mniejszości narodowej, a państwo niemieckie prowadzi wobec nich politykę asymilacyjną” – czytamy w uzasadnieniu.
Mniejszość niemiecka posiada swojego jednego przedstawiciela w Sejmie, którym od kilkunastu lat jest poseł Ryszard Galla, a jako komitet mniejszości narodowej jest zwolniona z pięcioprocentowego progu wyborczego.
W rozmowie z serwisem internetowym tygodnika „Do Rzeczy”, jeden z posłów Zjednoczonej Prawicy powiedział otwarcie, że „poprawka wprowadzałaby możliwość nadania zasady wzajemności, czyli brak progu wyborczego w Polsce obowiązywałby, gdyby takie same zasady byłyby w innym państwie”. Zbadaniem tego miałoby zająć się oficjalnie MSZ. Według źródeł portalu, w tej sprawie osiągnięto konsensus w obozie rządzącym. Zasadność zmian uznał też PiS.
Poprawka została jednak nieoczekiwanie wycofana. Jak ustalił serwis dorzeczy.pl, powodem było krytyczne stanowisko prezydenta Andrzeja Dudy.
W rozmowie z portalem „osoba znająca kulisy sprawy” mówi, że poprawkę wysłano równolegle do Sejmu i do prezydenta, „który absolutnie się wściekł i nie chciał żadnych zmian w tej ustawie”.
Co więcej, według tego źródła, Andrzej Duda zagroził, że zablokuje referendum ws. nielegalnych imigrantów. „Odpuściliśmy. Zdecydowaliśmy się nie zaogniać sytuacji” – powiedziało źródło dorzeczy.pl. W opinii portalu, postawa prezydenta w tej sprawie jest „dość zaskakująca”.
Jeden z polityków Zjednoczonej Prawicy, niewymieniony z nazwiska powiedział, że w obozie rządzącym zakładają, „że prezydent myśli już o swojej pozycji międzynarodowej, więc nie chciał żadnych działań, które mogłyby zdenerwować inne państwa”. Osoba ta uważa takie podejście za błędne, „bo w interesie Polski jest, żebyśmy traktowali się poważnie”.
Czytaj także: DGP: Zełenski gra na nowe otwarcie polityczne w Polsce, w tle sprawa ukraińskiego zboża
dorzeczy.pl / Kresy.pl
Noo…. cóż reprezentuje INTERESY w kolejności;
– ukraińskie,
– niemieckie,
– swoje,
– X?
Oby się nie przeliczył ze swoim osobistym interesem podobnie jak Kwaśniewski były prezio Niesuwerennego Nadwiślańskiego Landu!
Życzę Mu jak najgorzej bo w mojej subiektywnej ocenie nie jest wart podobnie jak poprzednicy nawet przysłowiowego szeląga!