Współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty stwierdził w poniedziałek, że Centralne Biuro Antykorupcyjne (CBA) i Instytut Pamięci Narodowej (IPN) powinny zostać zlikwidowane.
W poniedziałek Włodzimierz Czarzasty był gościem TVN24. Podkreślił, że Lewica nie głosowała za powołaniem Centralnego Biura Antykorupcyjnego i Instytutu Pamięci Narodowej. “Jeżeli chodzi o CBA, jeżeli chodzi o IPN, uważam, że te instytucje powinny być zlikwidowane” – stwierdził, cytowany przez portal Forsal.pl.
“Trzeba się przyjrzeć temu od środka – ja bym likwidował” – dodał.
“Jestem w ogóle daleki od likwidowania wszystkich po kolei instytucji, które robiły świństwa. Uważam, że jak coś jest chore, to raczej trzeba to leczyć. Na przykład mówię o telewizji publicznej” – oświadczył. Powiedział, że jest przeciwny likwidacji telewizji publicznej.
Współprzewodniczący Lewicy wśród spraw “absolutnie ważnych” wymienił: prawa kobiet, sprawy mieszkalnictwa, sprawy 1000 złotych dla studentów, rentę wdowią, podwyżki dla sfery budżetowej i państwo świeckie.
“Jest powołany zespół – z naszej strony jest pan Krzysztof Gawkowski i Dariusz Wieczorek. To jest zespół, który w tej chwili będzie ustalał i ustala wszystkie kwestie związane ze sprawami programowymi oraz potem sprawy kadrowe” – oświadczył.
Przeczytaj: Posłanka PO: zatrzymamy megalomański projekt CPK
Jak pisaliśmy, zarząd PO zdecydował, że lider partii, Donald Tusk, będzie jej kandydatem na premiera. Natomiast Lewica, PSL i Polska 2050 nie zgłoszą swoich kandydatów na szefa nowego, centrolewicowego rządu.
Prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że jeśli nowy centrolewicowy rząd będzie próbował odejść od dotychczasowej polityki w zakresie bezpieczeństwa czy obronności, to będzie „wchodził w dyskusję”. Podkreślił też, że nie pozwoli na zlikwidowanie przyznanych w ostatnich latach świadczeń społecznych.
forsal.pl / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!