Pomimo obiekcji oddziału IPN w Rzeszowie, w wyniku odgórnej decyzji, członków UPA zaliczono do osób represjonowanych z powodów politycznych w PRL. Badaczka zbrodni ukraińskich nacjonalistów Ewa Siemaszko uważa, że ten stan trzeba zmienić.
Kresy.pl otrzymały odpowiedź rzeszowskiego oddziału IPN w sprawie obecności nazwisk członków UPA w rejestrze osób represjonowanych w PRL z powodów politycznych.
Sprawę przypomniał w środę ks. Tadeusz Isakowicz- Zaleski wskazując w serwisie Facebook, że na IPN-owskiej liście znajduje się Wołodymyr Szczygielski, pseud. „Burłaka”, który był m.in. dowódcą trzeciego napadu UPA na Birczę. Duchowny napisał o sprawie w kontekście usunięcia z tablicy na Grobie Nieznanego Żołnierza w Warszawie nazwy Birczy. Wcześniej pojawienie się tej miejscowości na tablicach upamiętniających było krytykowane przez szefa ukraińskiego IPN Wołodomyra Wjatrowycza, który nazwał obrońców Birczy „czekistami”. Ks. Isakowicz-Zaleski przypomniał również, że Szczygielski jest odpowiedzialny za mordowanie Polaków w Baligrodzie i dwudziestu innych wsiach.
Według uzyskanej przez nas odpowiedzi wynika, że program naukowy Biura Edukacji Publicznej IPN Indeks represjonowanych w PRL z powodów politycznych był realizowany w latach 2001-2005. Jego celem było ustalenie osób skazanych na karę śmierci przez Wojskowe Sądy Rejonowe w latach 1946-1955. Jak pisze IPN Rzeszów, ogólne założenia programu i kwestie szczegółowe, jak np. kształt Kwestionariusza osoby represjonowanej oraz kryteria klasyfikacji zostały ustalone poza rzeszowskim Oddziałem IPN.
Pracownicy IPN Rzeszów świadomi specyfiki orzecznictwa Wojskowych Sądów Rejonowych w Rzeszowskiem przedstawili centrali swoje zastrzeżenia co do wybranego systemu klasyfikacji charakteru czynu. Jednak, jak czytamy w odpowiedzi IPN Rzeszów, nie zostały one uwzględnione. Oddział podsumował realizację programu w 2004 roku publikacją Skazani na karę śmierci przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Rzeszowie 1946-1954 pod redakcją T.Berezy i P.Chmielowca.
Jak pisaliśmy wcześniej, dr hab. Krzysztof Kaczmarski, szef Oddziałowego Biura Badań Historycznych IPN w Rzeszowie przyznał w rozmowie z nami, że rzeczywiście kilkanaście lat temu wpisano na listę „Burłakę”. Dr hab. Kaczmarski podkreślił, że doszło do tego podczas sprawowania funkcji prezesa IPN przez Leona Kieresa, a szefa pionu naukowego przez Pawła Machcewicza. Dodał także, że „niestety” w tych rejestrach, a także w publikacjach dotyczących skazanych przez okręgowy sąd wojskowy w Rzeszowie znajduje się sporo innych banderowców. Wynikało to z narzuconych wówczas wytycznych. Przedstawiciel IPN, z którym rozmawialiśmy, podkreślił, że obecnie trudno usunąć Szczygielskiego i innych upowców z listy represjonowanych, bez narażenia się na jakieś zarzuty.
Ewa Siemaszko, badaczka zbrodni ukraińskich nacjonalistów na Polakach, w komentarzu dla Kresów.pl krytycznie odniosła się do faktu zaliczenia bojowników UPA do grona osób represjonowanych politycznie w PRL. W jej opinii UPA walczyła przeciwko Polakom niezależnie od systemu politycznego panującego w Polsce.
UPA działająca na terenach obecnej Polski nie walczyła z komunizmem, tylko walczyła z Polską. Nacjonaliści ukraińscy kwestionowali przynależność ziem, na których żyli Ukraińcy do Polski, bez względu na to jaki system polityczny w Polsce panował. W związku z tym ich wszelkie wystąpienia czy to na Wołyniu czy to w Małopolsce Wschodniej, czy na terenach obecnej Polski były zawsze wystąpieniami przeciwko Polsce jako takiej, przeciwko Polakom. W związku z tym nie powinniśmy ich traktować jako ofiary komunizmu. Tę sprawę powinno się zmienić, bo w ten sposób powstaje zupełny galimatias, jeśli chodzi o wartościowanie wydarzeń. – uważa Ewa Siemaszko.
Zdaniem badaczki zbrodni OUN-UPA uzasadnieniem usunięcia członków UPA z rejestru osób represjonowanych może być fakt popełniania przez nich zbrodni. „Wszędzie UPA ma na rękach krew polską, wszędzie mordowano Polaków. Ci mordercy nie mogą być uznawani za ofiary”. – powiedziała nam Ewa Siemaszko.
Kresy.pl
Merkel wtórny NAZIZM https://youtu.be/3LYlqoE6lh8
Interesująca była by lista osób które przeforsowały te wytyczne z góry i sprawdzenie czy
zajmują nadal stanowiska w administracji lub ciałach doradczych.
@tagore Popieram.Zaiste bardzo intrygują mnie nazwiska tych osób.
@tagore 100/100.I ja jestem ciekawy co za sprzedajne dusze za tym stoją ?
@jwu Ja od lat piszę, że stopień penetracji polskich struktur władzy przez agenturę OUN jest niebezpieczny dla państwa.
@lp Czy tylko agentura OUN? Obawiam się ,że tych agentur jest więcej?
Nie rozumiem, dlaczego usunięcie z listy represjonowanych banderowskich bandytów miałoby powodować jakieś zarzuty. To jest nasza lista i nikomu nic do tego, kogo na niej umieszczamy lub usuwamy.
Przy okazji wyszła na jaw faktyczna działalność Kieresa, który u pisowców robi za świętego. Wg niego każdy skazany przez sąd wojskowy na śmierć, był represjonowany przez PRL. A więc morderca i gwałciciel kobiet, który był dezerterem z armii, jeżeli został skazany przez sąd wojskowy na karę śmierci, był przez PRL represjonowany.
Takich to świętych ma PiS.
@jazmig Nie rozumiesz ? Przecież najgorszą obelgą dla obecnie rządzących ,jest przypięcie łatki przyjaciela Rosji.Także wyobraź sobie co będzie, jak tych ludobójców usuną z tej (represojowanych) listy?
@jwu – a co jeśli na tej liście znajdą jakieś bandyckie mendy narodowości rosyjskiej? Trzeba mieć nadzieję, że taka sprzecznośc logiczna doprowadzi do przegrzania się mózgów PiSowców i natychmiastowej śmierci 🙂 przynajmniej tych najbardziej pro-ukradlińskich….
jakiś amok, zupełne zidiocenie panuje w Polsce, bandytów, najgorszego gatunku banderowskich morderców uznaje się za represjonowanych, wypłaca sie im i ich ziomalom emeryturki, całym klanom neobanderowców płaci się 500 plus, a ci gnoje śmieją sie z durnych ,,polaczków,, i, jeszcze mają rozmaite pretensje do Polski , a to u nas w kraju, a to na ukrainie fuj, smutno sie robi patrząc co wyprawiaja nasze ,,władze,, , czy one są rzeczywiście nasze?
W grudniu 2014 roku przeprowadziłem taką amatorską kwerendę na stronie IPN i wówczas znalazłem 125 nazwisk “represjonowanych upowców”, pewnie to nie wszyscy:
Adamczuk Jarosław
Andruchow Bogdan
Andrusieczko Grzegorz
Andrusieczko Józef
Antoniów Iwan
Bachtalowski Lubomir
Baczyk Włodzimierz
Baran Andrzej
Barnik Iwan
baszuk Bogdan
Bobik Józef
Boczkowski Józef
Bodnar Włodzimierz
Bohaczewska
Buben Piotr
Busko Wasyl
Chanas Michał
Chawrat Mikołaj
Chrol Józef
Cienki Miron
Danczycszyn Piotr
Dobrowskyj Bohdan
Dranka Bazyli
Duda Oleksy
Dudak Jan
Dziwik Roman
Farbotnik Jan
Feculak Mikołaj
Fedoriw Piotr
Fik Michał
Franczak Michał
Gerent Józef
Gibczynski Jan
Gnes Jurko
Halabud Józef
Hawrylicz Michał
Horba Jan
Hrycio Piotr
Hrycko Michał
Hryckowian Ilko
Iwanicki Michał
Iwasij Piotr
Juryniec Michał
Kaczor Michał
Kardasz Wasyl
Karpa Ksawery
Kaszubinski Bohdan
Kiczorowski Michał
Kielczawa Jacek
Kluczkowski Igor
Kopko Anatol
Kornela Jan
Kowalczyk Eugeniusz
Kozak Teodor
Krupski Dymitr
Krysa Stefan
Krzyżowski Antoni
Kuczer Michał
Kudryk Grzegorz
Kuleszko Paweł
Kupczyk Antoni
Lacyk Iwan
Lukacz Andrzej
Lutczak Mikołaj
Maczurak Stefan
Masnyk Jan
Mazurek Michał
Melech Paweł
Mindza Grzegorz
Mlodowiec Grzegorz
Nachim Włodzimierz
Niemyj Jan
Nikuliszyn Michał
Orski Wasyl
Owerko Grzegorz
Paluch Dymitr
Pankiewicz Włodzimierz
Panyczek Grzegorz
Pawlow Stefan
Pestrak Roman
Petrica Teodor
Petryszyn Włodzimierz
Pich Iwan
Pilipkiewicz Wladyslaw
podolec stefan
Pyrcz Jan
Radio Julian
Rawlik Mikołaj
Romaniak Józef
Romanik Władysław
Sachman Wasyl
Sawka Józef
Sawojko Emilian
Seniuk Józef
Siarczynski Dymitr
Siklicki Michał
Siwak Włodzimierz
Sołtys Jan
Soroka Piotr
Sorokowski Jan
Stecko Mikołaj
Stefura Stefan
Sycz Aleksander
Szawula Piotr
Szczesniuk Adrian
Szczygielski Włodzimierz
Szewczuk Wasyl
Szewczyk Stefan
Szot Wira Mirosława
Szpak Stefan
Szuper Jan
Terefenko Józef
Towarnicki Michał
Trojan Jarosław
Tyciak Jarosław
Usniewicz Ilko
Werbowy Eugeniusz
Werbowy Władysław
Wlaszynowicz Mikołaj
Wojtowicz Jarosław
Woloszyn Antoni
Wrobel Józef
Wujczyk Marian
Zlotnik Włodzimierz
Zubalski Franciszek
Zubenko Michał