Najwyższy Sąd Antykorupcyjny Ukrainy (WAKS) podjął decyzję o konfiskacie całej własności byłego jej prezydenta Wiktora Janukowycza.
Według środowej informacji portalu Nastojaszczeje Wremia WAKS podjął decyzję o konfiskacie całej własności Janukowycza pozostające w jurysdykcji Ukrainy. Przejmie ją państwo. Tym samym stracił on między innymi rezydencję Mieżgorie, kompleks hotelowo-restauracyjny w Suchołuczu, a także mieszkania mieszczące się w Kijowie.
Państwo zajęło też udziały byłego prezydenta w spółkach, jego statek “Brig” oraz środki pieniężne w wysokości 31 mln hrywien i kolejne na sumę 84,9 tys. dolarów.
Na własność państwa przejęto także 537 sztuk dóbr historycznych, kulturalnych i materialnych będących w dyspozycji byłego prezydenta Ukrainy o wartości 18,7 mln euro, w szczególności książki, ikony, obrazy, zabytkowe meble, broń.
Według Ukraińskiego Centrum Działań Antykorupcyjnych (CPK) większość majątku Janukowycza została skonfiskowana dzięki skutecznej pracy śledczych z Narodowego Biura Antykorupcyjnego Ukrainy (NABU). CPK wyjaśniło, że sprawa Janukowycza „leżała w Prokuraturze Generalnej Ukrainy” przez pięć lat, od 2014 do 2019 roku, aż do przekazania jej do NABU w grudniu 2019 roku.
CPK wyjaśniło, że powodem konfiskaty mienia byłego prezydenta Ukrainy było to, że „Janukowycz pomagał Federacji Rosyjskiej w prowadzeniu działalności wywrotowej i terrorystycznej przeciwko Ukrainie oraz prowadzeniu agresywnej wojny. Między innymi publicznie zwracał się do prezydenta Zełenskiego w listach o zakończenie wojny przez przyjęcie warunków państwa-agresora”.
Wiktor Janukowycz był premierem Ukrainy w latach 2002-2005 oraz 2006-2007, a także prezydentem w latach 2010-2014. Został obalony przez rewolucję Majdanu, przed którą uciekł do Rosji.
Został zaocznie skazany na 13 lat więzienia za zdradę państwa.
currenttime.com/kresy.pl
Uczciwe władze z Kijowa. A moze to nie ich pomysł. Rozliczają przeszłość w postaci jednej osoby a całą resztą obecnie działających, nie naświetlonych włącznie z Żelkiem to już nie trzeba…