Ukraińska wokalistka, reprezentująca swój kraj na konkursie Eurowizji, zamieszcza nagrania, na których ubrana jest w probanderowską bluzę „Banderciaga”.
Sprawa dotyczy ukraińskiej wokalistki 28-letniej Jany Szmajewej, bardziej znanej pod swoim scenicznym pseudonimem „Jerry Heil” (ukr. Dżerri Hejl). Wspólnie z inna piosenkarką, Alyona Alyona, mają zaśpiewać piosenkę, reprezentując Ukrainę na tegorocznym konkursie Eurowizji.
Internauci przypomnieli ostatnio nagranie z marca br., które Szmajewa zamieściła na Tik-Toku. Wystąpiła na nim w bluzie z probanderowskim nadrukiem „Banderciaga”.
🇺🇦🎤
Reprezentantka Ukrainy na Eurowizję 2024 w bluzie z napisem BANDERACIAGA.Powiedzcie, że to fejk…#Eurovision2024 pic.twitter.com/hqjKECgTmR
— WarNewsPL (@WarNewsPL1) May 7, 2024
Ponadto, inni komentatorzy zaznaczyli, że już ubiegłej jesieni Ukrainka pokazywała się w tym stroju.
Jerry Heil (Yana Oleksandrivna Shemaieva) to 28-letnia artystka z Ukrainy (w tym roku reprezentuje ten kraj na konkursie Eurowizji).
W polskich mediach społecznościowych dziś zwrócono uwagę na to, że na wybranych nagraniach piosenkarka jest ubrana w bluzę promującą zbrodniarza… pic.twitter.com/kjn9X7Jnty
— Okiem emigranta (@okiememigranta) May 7, 2024
„Banderciaga” to swego rodzaju „patriotyczny” neologizm, bez ściśle określonego znaczenia. Najpewniej powstał z połączenia nazwiska lidera OUN-B, Stepana Bandery oraz hiszpańskiego projektanta mody, który nazywał się Cristóbal Balenciaga.
Samo hasło od paru lat zyskało pewną popularność w modzie. W sprzedaży dostępne są róże koszulki i bluzy z takim napisem.
Jednocześnie, twórcy nie ukrywają, że jest to jasne nawiązanie do lidera zbrodniczej Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, Stepana Bandery. „Cristóbal Balenciaga miał opinię projektanta mody o bezkompromisowych standardach (…) Bezkompromisowy w swojej walce był też Stepan Bandera, pragnący całkowitej niepodległości narodu ukraińskiego” – twierdzi producent takich ubrań.
Przypomnijmy, że na początku marca br. TVN wyemitował pierwszy odcinek “Mam talent!” w nowym wydaniu. Zespół tancerek z Ukrainy wystąpił w banderowskich, czerwono-czarnych barwach. Ukrainki twierdziły, że chcą “podziękować Polsce”.
Zjawisko upowszechniania się czerwono-czarnej flagi wśród Ukraińców zaczęło być widoczne w 2014 roku, w związku z tzw. EuroMajdanem, na którym była wyraźnie obecna symbolika banderowska, tym flagi OUN-UPA.
Czytaj także: Policja nie gromadzi danych o propagowaniu banderyzmu w Polsce
Rok temu pisaliśmy, że ówczesnemu szefowi sztabu generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy, generałowi Wałerijowi Załużnemu, wręczono w prezencie repliką wyszywanki, którą nosił lider OUN, Stepan Bandera.
Kresy.pl
I co z tego,u nas politycy i media wytrą dziób ze śliny i stwierdzą że to deszcz pada.Gdyby był napis”banderowcom ciąg,ę”byłoby choć śmiesznie,niereformowalna nacja.