Władze Tajwanu podały, że Chińczyk aresztowany w niedzielę po nielegalnym wpłynięciu łodzią motorową do portu w Tajpej to były kapitan marynarki wojennej ChRL.
Mężczyzna został aresztowany przez tajwańską straż przybrzeżną po przepłynięciu 160-kilometrowej cieśniny oddzielającej wyspę od terytorium pod kontrolą Pekinu. Jak podaje Al Jazeera, obywatel Chińskiej Republiki Ludowej zdołał wpłynąć do ujścia rzeki Tamsui. Zatrzymany twierdzi, że celowo uciekł z ChRL, jednak miejscowe służby pozostają wobec niego podejrzliwe przypuszczając, że przybysz testuje w istocie procedury bezpieczeństwa miejscowych struktur.
W sprawie 60-latka, który według Tajwanu był oficerem marynarki wojennej Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej o nazwisku Ruan, toczy się obecnie śledztwo. Jest on przesłuchiwany.
Kuan Biling, szefowa tajwańskiej Rady do Spraw Oceanów (OAC), która nadzoruje straż przybrzeżną, powiedział reporterom w parlamencie, że mężczyzna był „dobrze się prezentował” i wcześniej służył jako kapitan chińskiej marynarki wojennej. Minister obrony władz w Tajpej Wellington Koo, powiedział, że incydent może być kolejnym przykładem taktyki Chin wobec wyspy, którą określił jako działania w “szarej strefie”.
Wyrażenie to jest używane w odniesieniu do taktyk poniżej poziomu walki zbrojnej mających na celu rozpoznanie obszaru bez angażowania się w otwarty konflikt i obejmuje również wysyłanie balonów obserwacyjnych nad wyspę. „Taktyka szarej strefy istniała zawsze – powiedział Koo. Zawsze musimy zachować czujność i nie możemy wykluczyć możliwości podjęcia środków zaradczych”.
Według Kuan w ciągu ostatniego roku miało miejsce 18 przypadków zastosowania takiej taktyki, głównie w odniesieniu wysp znajdujących się pod kontrolą Tajpej, położonych blisko wybrzeża kontynentalnych Chin. „Patrząc na skumulowaną liczbę przypadków w przeszłości, nie możemy wykluczyć, że jest to test” – jak stwierdziła, cytowana przez Al Jazeerę.
Powiedziała też, że Tajwan planuje zaostrzyć swoje środki bezpieczeństwa, a personel zarządzający radarami i stacjami monitorującymi, który nie wykrył i nie zatrzymał łodzi wcześniej, zostanie pociągnięty do odpowiedzialności za ten incydent.
W marcu dwóch mieszkańców Tajwanu pojawiło się na wodach w pobliżu wysp Kinmen, jednego z terytoriów położonych w pobliżu wybrzeża CHRL. Jeden z nich, oficer sił wojskowych na Tajwanie, pozostaje w areszcie na kontynencie, drugi uczestnik incydentu został szybko zwolniony.
Uznawana przez niewielką grupę państw Republika Chińska na Tajwanie jest dziedzictwem chińskiej wojny domowej. Gdy nacjonalistyczny przywódca Chin Czang Kaj-szek przegrał walkę z komunistami Mao Zedonga, którzy 1 października 1949 proklamowali powstanie Chińskiej Republiki Ludowej, w grudniu tegoż roku roku resztki sił nacjonalistycznych ewakuowały się na Tajwan. Tam, korzystając z osłony USA, funkcjonowały one dalej jako Republika Chińska, początkowo ciesząca się międzynarodowym uznaniem.
W 1971 ChRL zajęła jej miejsce w Organizacji Narodów Zjednoczonych. Od tego czasu większość państw świata uznaje ją za jedyne państwo chińskie. Nawet wspierające tajwańskie struktury Stany Zjednoczone uznają formalną jedność państwowości chińskiej. Zarazem jednak Amerykanie w ostatnim okresie w coraz większym wspierają faktyczną polityczną niezależność władz w Tajpej.
W roku bieżącym Amerykanie zorganizowali stałą obecność swoich oddziałów wojskowych na wyspie. Po raz pierwszy od dekad.
aljazeera.com/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!