Zełenski z wizytą w Lublinie. Odznaczył m.in. proukraińską dziennikarkę TVN

Podczas niezapowiedzianej wizyty w Lublinie, w drodze z Ameryki na Ukrainę, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odznaczył m.in. Biankę Zalewską – proukraińską dziennikarkę TVN.

W sobotę, wracając ze swojej wizyty w USA, a następnie w Kanadzie, prezydent Wołodymyr Zełenski wylądował w Polsce i odwiedził Lublin.

Nie ma jak na razie informacji, by ukraiński prezydent spotkał się z władzami Polski lub jej reprezentantami. On sam o niczym taki nie poinformował.

Zełenski ogłosił jednak, że w Lublinie wręczył ukraińskie ukraińskie odznaczenia państwowe „dwóm wybitnym polskim wolontariuszom”. Na pierwszym miejscu wymienił Biankę Zalewską. We wpisie w mediach społecznościowych zaznaczył, że to „dziennikarka TVN Discovery Poland, która pomagała udzielać pomoc humanitarną Ukraińcom i transportowała ranne dzieci do polskich szpitali”.

Odznaczony został też Damian Duda, wolontariusz i medyk, który według Zełenskiego m.in. „zgromadził zespół medyczny, aby ratować naszych rannych żołnierzy na linii frontu”.

„Dziękuję całej Polsce za nieocenione wsparcie i solidarność, które pomagają bronić wolności całej naszej Europy” – oświadczył prezydent Ukrainy. Zamieścił swój wpis w językach angielskim, ukraińskim i polskim. Na dołączonym nagraniu, zwracając się do Zalewskiej i Dudy po imieniu, chwalił ich zaangażowanie na rzecz walczących na froncie Ukraińców od pierwszych dni wojny, broniących „nie tylko Ukrainy, ale i Europy… waszego pięknego kraju, narodu polskiego”.

– Jestem wdzięczny narodowi polskiemu, że ma takich synów i córki, nie tylko naszych sąsiadów, ale prawdziwych przyjaciół – mówi Zełenski. Dodał, że odznaczając Zalewską i Dudę chce uhonorować wszystkich Polaków, którzy zaangażowali się we wspieranie Ukrainy, a także przyjęli uciekających przed wojną Ukraińców. Sama Zalewska po ukraińsku wyraziła podziękowania dla narodu ukraińskiego i jego męstwa.

Z nagrania i zdjęć wynika, że na spotkaniu obecny był też ambasador Ukrainy, Wasyl Zwarycz.

Przypomnijmy, że Bianka Zalewska należała do grona najbardziej bezkrytycznie proukraińskich dziennikarzy z Polski, obok m.in. Dawida Wildsteina czy Pawła Bobołowicza. Pracowała dla ukraińskiej telewizji Espreso.TV, a także współpracowała z TV Republika. Pod koniec 2014 roku została odznaczona przez prezydenta Ukrainy Orderem Księżnej Olgi III Klasy. Rok temu prezydent Zełenski podniósł rangę jej odznaczenia do II klasy.

Wcześniej Bianka Zalewska oskarżała polskich kibiców, którzy wywiesili w Kijowie biało-czerwony transparent z napisem “Wilno – Lwów”, że są “ścągnięci przez Putina”.

Dodajmy, że kilka lat temu, na froncie w Donbasie Zalewska pojawiała się w mundurze jednej z formacji walczących z prorosyjskimi separatystami – oskarżanego o zbrodnie wojenne batalionu Ajdar. Zdjęcie Zalewskiej można zobaczyć TUTAJ. W trakcie walk w 2014 roku została ranna. W marcu 2015 roku opisywaliśmy sprawę obecności tzw. Dirlewangerowców w „Ajdarze”, przy czym Zalewska najwyraźniej wiedziała o tym fakcie i prawdopodobnie świadomie nie chciała tego ujawniać.

Przeczytaj: Dirlewangerowcy w batalionie Ajdar? Relacja polskiego wolontariusza

ZOBACZ TAKŻE: Krwawa łaźnia w piaskownicy “niezależnych”

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ujawnił nazistów w ukraińskim batalionie, teraz boi się o swoje życie

W jednym z ostatnich wywiadów prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski dał do zrozumienia, że będzie oczekiwał od Polski odszkodowań za embargo na ukraińskie zboże.

Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply