Zełenski: Ukraina musi być w UE w ciągu dwóch lat

Prezydent Wołodymyr Zełenski twierdzi, że wbrew twierdzeniom „pesymistycznych przywódców” Ukraina nie będzie w UE za ponad 10 lat, lecz w ciągu dwóch lat.

W sobotę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wystąpił na forum inwestycyjnym, którego gospodarzem był bank J.P. Morgan. W swoim wystąpieniu mówił m.in. o perspektywie członkostwa Ukrainy w Unii Europejskiej.

Są pewni pesymistyczni przywódcy na świecie, którzy myślą, że Ukraina potrzebuje 10 lat, żeby być w UE” – powiedział Zełenski. Stanowczo nie zgodził się z tymi ocenami. „Musimy być w UE w ciągu dwóch lat” – oświadczył.

Według ukraińskiego prezydenta, Ukrainie powiedziano, że nim będzie mogła przystąpić do Unii, może minąć jeszcze 30-50 lat. Podkreślił, że oczekuje, iż będzie to znacznie szybciej.

Dodał, że Ukrainie potrzebne będą również gwarancje bezpieczeństwa. Twierdził zarazem, że Ukraina powinna zostać członkiem NATO „po zwycięstwie nad Rosją”.

Dodajmy, że wcześniej ukraiński premier Denys Szmyhal powiedział, że rząd Ukrainy oczekuje, że stanie się ona członkiem UE w okresie krótszym niż dwa lata od momentu rozpoczęcia negocjacji akcesyjnych. Zełenski nalega, żeby rozpoczęły się one jeszcze w tym roku.

Przeczytaj: „Dwa kroki do przodu, jeden krok wstecz” – Politico o drodze Ukrainy do UE

We wrześniu 2022 roku ukraiński premier Denys Szmyhal poinformował, że Ukraina ma plany, by do końca tego roku spełnić wszystkie siedem warunków, które Komisja Europejska przedstawiła przy przyznawaniu statusu kandydata i przejść do procesu negocjacji o członkostwo w UE. Zaznaczył też, że Ukraina chce dołączyć do Unii Europejskiej w przeciągu dwóch lat.

W grudniu ub. roku ukraiński rząd przekazał, że wiosną 2023 roku Komisja Europejska dokona wstępnej oceny postępów Ukrainy we wdrażaniu siedmiu zaleceń niezbędnych do rozpoczęcia negocjacji w sprawie członkostwa w UE.

Przypomnijmy, że szef polskiej dyplomacji Zbigniew Rau uważa, że Unia Europejska powinna być gotowa do przyznania Ukrainie członkostwa w ciągu kilku lat.

Miesiąc temu wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans zaznaczył, że Ukraina nie zostanie członkiem UE, dopóki na jej terytorium są rosyjskie wojska.

Tass / PAP / Kresy.pl

13 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

    • r2d2
      r2d2 :

      czy nie tak samo wyśmiewałeś Podolaka który twierdził że Leopardy i Patrioty będą na Ukrainie w przeciągu 2 miesięcy?
      I co? I już plan został zaakceptowany 🙂
      Więc nie “śmieszkuj” tutaj że coś jest niemożliwe bo jak widzisz Twoje spekulacje okazały się ch. warte.
      Na pohybel czerwonej szarańczy z czerwoną gwiazdą na sztandarach i sprzęcie wojskowym.

      w linku masz swoją wypowiedź z grudnia:
      https://kresy.pl/wydarzenia/podolak-czolgi-abrams-leopard-i-systemy-patriot-beda-na-ukrainie-w-ciagu-dwoch-miesiecy

      • Kasper1
        Kasper1 :

        A co ma wspólnego wysłanie Ukraińcom kilkudziesięciu czołgów z przystąpieniem do UE kraju ogarniętego morzem złodziejstwa, korupcji, nepotyzmu i kumoterstwa oraz w dodatku będącego na garnuszku pomocy zagranicznej? Przed wypisywaniem bredni pomyśl kto normalny się na to zgodzi bo na pewno nie Francja, Niemcy i inne kraje Zachodu. Macron powiedział, że EWENTUALNA eurointegracja Ukrainy zajmie dziesięciolecia i że przystąpienie do Unii nie może być nagrodą pocieszenia.

        • r2d2
          r2d2 :

          wspólny mianownik to Twoja reakcja 🙂
          Dzisiaj, tak jak w grudniu wyśmiewasz i deprecjonujesz autorów wypowiedzi, co finalnie okazuje się g. warte.
          W sumie tyle i aż tyle.
          Nadal nie dociera do Ciebie że Ukraina wyrywa się z ruskiego bardaku i choć przed nimi dłuuuga droga to z czasem będzie lepiej. Dla czego tak myślę? Bo patrzę na Ukrainę tak jak kiedyś na Polskę która też wyrwała się z tego samego ruskiego bardaku.
          Korupcja, oligarchia, bieda … co innego ruscy mogą zaproponować Ukraińcom?
          Feudalizm ala Stalin/Putas są już pase.

          • Kasper1
            Kasper1 :

            Nadal nie dociera do Ciebie to, że Ukraina ma SWÓJ WŁASNY ukraiński czyli także ruski bardak – UKRAIŃSKIE złodziejstwo, UKRAIŃSKĄ korupcje, UKRAIŃSKI nepotyzm, UKRAIŃSKIE kumoterstwo zapewnione przez UKRAIŃSKIE władze zblatowane z UKRAIŃSKIMI oligarchami i właśnie dlatego brednie komika są śmieszne. Ukraina nie “wyrywa się” z rosyjskiego bardaku bo ma SWÓJ WŁASNY który wystarczy aby plany komika określić zabawnymi mrzonkami. Aby COKOLWIEK w powyższych sprawach się zmieniło neobanderowskie władze Ukrainy musiałyby zmienić PODSTAWĘ swojego działania która polega na złodziejstwie, korupcji, nepotyzmie i kumoterstwie. Przykro mi ale głupotę swoich komentarzy (bo trudno to inaczej określić) sam potwierdziłeś pisząc powyżej, że MOJA REAKCJA JEST JEDYNYM WSPÓLNYM MIANOWNIKIEM pomiędzy dostarczeniem Ukrainie kilkudziesięciu czołgów a wstąpieniem do UE 45 milionowego kraju. Zatem albo nie rozumiesz co piszesz albo mgła nienawiści na oczach spowodowała, że Ci się “chlapnęło”.

          • r2d2
            r2d2 :

            Ciekawe czy Ukraina zostanie przyjęta do UE, a jeżeli TAK to kiedy.
            Czy uda się Ukraińcom odzyskać okupowane przez ruskich ziemie, czy wyzwolą się od ruskiego badrdaku i przyłączą się płynnie do zachodnich struktur.
            Przyłączenie się Ukrainy pozytywnie wpłynie na Polskie bezpieczeństwo, bo skraca granicą na której stacjonuje wrogie ruskie wojsko.
            Bo to że Leopardy i Patrioty będą na Ukrainie to chyba już przyswoiłeś 🙂 … może z żalem może z bólem ale jednak.

          • Kasper1
            Kasper1 :

            Może KIEDYŚ Ukraina zostanie przyjęta do UE ale wiązałoby się to z “trzęsieniem ziemi” w całym ukraińskim systemie politycznym i ekonomiczno-gospodarczym a w tym oczywiście oddaniem władzy przez neobanderowców. Piszę oczywiście jedynie o UE bo przyłączenie do NATO jest PO PIERWSZE wyjątkowo mało realne W OGÓLE, PO DRUGIE oby do niego nigdy nie doszło bo byłaby to gwarancja ciągłego, chronicznego konfliktu z Rosją i wpłynęłoby fatalnie na nasze bezpieczeństwo. Po trzecie nawet w takim przypadku i tak graniczylibyśmy z Rosją i Białorusią. Zatem w architekturze bezpieczeństwa idealnym dla nas rozwiązaniem jest Ukraina taka jak była i jest czyli jako “czarna dziura” pomiędzy NATO a Rosją bo tylko w tym scenariuszu byłby to “bufor” nie powodujący zagrożenia dla Rosji a zagrożenie dla niej jest także zagrożeniem dla nas. EWENTUALNY pokój musi być TRWAŁY a nie tymczasowy jak dwudziestolecie międzywojenne.

          • Kasper1
            Kasper1 :

            Jeszcze jedno. Ukraińcy musieliby pozbyć się swojego własnego bardaku bo jest to ICH WŁASNY bardak, stworzony i egzekwowany od 32 lat przez ich władze oraz ich własnych oligarchów który stał się wręcz nieodłączną częścią ukraińskiej kultury narodowej co nie zmienia faktu, że “ryba psuje się od głowy” czyli aktualnie GŁÓWNYM EGZEKUTOREM i BENEFICJENTEM tego ukraińsko-ruskiego bardaku są neobanderowskie władze Ukrainy, nasz wróg. Co do Patriotów i Leopardów to te pierwsze pokazały swoją “sprawność” w czasie ataku na saudyjskie rafinerie a te drugie Ukraińcom pomogą ale nie będzie to nic co znacząco wpłynie na przebieg wojny. Szczególnie w zapowiadanych ilościach.

          • Kasper1
            Kasper1 :

            Nie ma niczego dziwnego w tym, że w czasie Defilady Zwycięstwa wszędzie widać symbole państwowe ZSRR bo to wszak ZSRR odniosło to zwycięstwo i nie eksponowanie tych symboli byłoby zakłamywaniem historii. Defilady Zwycięstwa odbywają się przecież także na Białorusi oraz w Kazachstanie i wszędzie tam także widać historyczne symbole ZSRR. Ba, defilada taka odbywa się także na Ukrainie tylko, że tam mamy do czynienia z “rozdwojeniem jaźni” bo z jednej strony ukraińskie władze chciałyby się podłączyć pod zwycięzców czyli tych Ukraińców którzy byli w Armii Czerwonej a z drugiej strony PAŃSTWOWO, OFICJALNIE kultywują krwawych ludobójców którzy tak jak ukraińskie formacje policji i SS kolaborowali z III Rzeszą albo jak OUN-UPA przestali kolaborować gdy zbliżył się front i SAMODZIELNIE dokonali przerażającego, bestialskiego ludobójstwa biednych, niczemu niewinnych ludzi.