Doniesienia prasowe, wg których Ukraińcom i Białorusinom w Polsce przysługuje emerytura minimalna już po symbolicznym stażu pracy, to manipulacja – stwierdził w piątek – stwierdził w piątek Stanisław Żaryn. Skomentował w ten sposób piątkowe doniesienia Rzeczpospolitej.

Zastępca ministra koordynatora służb specjalnych i pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej uważa, że pisanie o rozdawaniu polskich emerytur Ukraińcom to “manipulacja”. “Jej szkodliwość polega na tym, że może zostać wykorzystana jako paliwo do manipulowania nastrojami społecznymi w Polsce” – stwierdził w piątek.

Żaryn wyraził opinię, że “Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej niejednokrotnie dementowało podobne fałszywe doniesienia”. “Wytworzenie w polskim społeczeństwie przeświadczenia, że jest gorzej traktowane przez państwo niż ob. Ukrainy to jeden z celów informacyjnych rosyjskiej propagandy” – napisał.

„Wystarczy jedna składka, by obywatel Ukrainy czy Białorusi mógł dostać polską emeryturę minimalną – umowy z tymi krajami otworzyły pole do nadużyć” – alarmowała Rzeczpospolita w piątek. Gazeta potwierdziła tym samym to, o czym Kresy.pl piszą od kilku lat.

Przeczytaj: Ukrainka tłumaczy rodakom, jak zyskać prawo do 1500 zł polskiej emerytury za tydzień pracy w Polsce [+VIDEO]

ZOBACZ: Interwencja Konfederacji w ministerstwie w sprawie emerytur dla Ukraińców [+VIDEO]

Należy podkreślić, że portal Kresy.pl od lat zwraca uwagę na ten problem i jako jeden z pierwszych, o ile nie pierwszy, serwis w Polsce opisał sprawę dopłacania do emerytur Ukraińcom. Dodajmy, że wówczas zarzucano nam pisanie nieprawdy i powielanie „fejk-newsów”.

PRZECZYTAJ: Sejm: ministerstwo przyznaje, że ZUS dopłaca do minimalnych emerytur dla Ukraińców pracujących w Polsce

W październiku 2017 roku w odpowiedzi na zadane przez nas pytania, ZUS potwierdził, że polski podatnik sfinansuje emerytury Ukraińców przyjeżdżających do Polski, zarówno za lata przepracowane w Polsce, jak i za lata przepracowane na Ukrainie. Przy czym strona ukraińska nie przekazuje żadnych aktywów na pokrycie tych zobowiązań. Umożliwia to tzw. „dopłata do minimum”, czyli do minimalnej emerytury, wynoszącej wówczas 1000 zł. Okazało się, że Ukrainiec w odpowiednim wieku, zamieszkujący w Polsce na stałe, z odpowiednim stażem pracy i minimalnym okresem legalnej pracy w Polsce (z odprowadzaniem składek), może liczyć na dopłatę w wysokości kilkuset złotych miesięcznie. Z inicjatywy Kukiz’15 sprawa była dyskutowana w Sejmie.

Przeczytaj więcej: ZUS potwierdza: polscy podatnicy sfinansują Ukraińcom emerytury za lata przepracowane na Ukrainie. Rząd nabiera wody w usta

PRZECZYTAJ KONIECZNIE: ZUS zarzuca nam pisanie nieprawdy. Podtrzymujemy to, co napisaliśmy

Ministerstwo pracy w odpowiedzi na interpelację Stanisława Tyszki (K’15) potwierdziło, że traktuje Ukraińców w sposób uprzywilejowany, wypłacając im dopłaty do minimalnych emerytur. Broniło też swoich działań i zapowiadało, że nie zamierza zmieniać ani umowy dwustronnej z Ukrainą, ani przepisów wewnętrznych. W specjalnym komentarzu dla Kresy.pl stanowisko ministerstwa skrytykował były wiceminister finansów, dr Cezary Mech.

– Niestety, ale ministerstwo pracy potwierdziło, że w uprzywilejowany sposób, niezgodnie z zasadami reformy emerytalnej, jak i definicji ubezpieczenia, wypłacane są dopłaty do emerytur ukraińskich. Mimo braku pokrycia na nie ze strony rachunku emerytalnego w polskim ZUSie, jak i braku wymogu do przyjęcia tak niekorzystnego rozwiązania w prawodawstwie unijnym – mówił wówczas Kresom.pl dr Cezary Mech. – Mimo, iż około 250 tys. polskich emerytów pobiera emeryturę w wysokości niższej, niż 1000 zł (najniższa polska emerytura to 4 grosze), gdyż nie uzbierali wystarczającego kapitału na rachunku w ZUS, następuje uprzywilejowanie obywateli Ukrainy w postaci uznania ich pracy w kraju ojczystym bez transferu środków. (…) stwierdzenie, że tysiąc złotych nie jest „atrakcyjne dla świadczeniobiorcy zamieszkałego w Polsce”, musi być odebrane z irytacją przez wszystkich 250 tys. emerytów, którym nie dopłaca się do takiej kwoty w Polsce.

Przeczytaj więcej: Polskie ministerstwo broni dopłat do emerytur dla Ukraińców

Czytaj również: DGP: Polska dopłaci cudzoziemcom do emerytur

Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jaro7
    jaro7 :

    Czego oczekiwać po wypocinach Żaryna? Te same bzdety że jak piszesz lub mówisz cos o ukrainie nie z punktu widzenia jej sługi to działasz na rzecz kremla.Ten facet to katastrofa.