Sąd w Krotoszynie aresztował na trzy miesiące obywatela Ukrainy, który dokonał rozboju na prostytutce przy użyciu paralizatora i gazu łzawiącego. Mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia.

W środę w Krotoszynie (woj. wielkopolskie) doszło do zdarzenia z udziałem 37-letniego obywatela Ukrainy [wcześniej część mediów podawała wiek 27 lat – red.]. Mężczyzna przyszedł do mieszkania wynajmowanego przez prostytutkę. W pewnym momencie, gdy chciał zabrać jej portfel, doszło do szarpaniny.

Według rzecznika Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp., Macieja Melera, Ukrainiec „używając przemocy, dokonał na jej szkodę rozboju”. Jak podano, użył na niej gazu łzawiącego, następnie podduszał i szarpał, a nawet próbował obezwładnić paralizatorem. Kobieta ukryła się w łazience. Wówczas sprawca zabrał jej kluczyki do samochodu, telefony komórkowe, a także portfel, w którym było 1650 zł. Następnie zbiegł z miejsca zdarzenia.

 

Kobieta powiadomiła o rozboju polucję. Funkcjonariusze jeszcze tego samego dnia zatrzymali Ukraińca w Pleszewie. Według st. asp. Paulina Potarzycka z zespołu prasowego policji w Krotoszynie, znaleziono przy nim m.in. broń gazową, paralizator, kajdanki i kominiarkę, a także skradzione napadniętej kobiecie przedmioty. Ponadto, policjanci ujawnili również „wiele innych [przedmiotów – red.] mogących pochodzić z przestępstw lub służących do ich popełnienia”.

Sprawca częściowo przyznał się do winy. Usłyszał zarzut dopuszczenia się rozboju, za co grozi mu do 12 lat więzienia. Prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztu. Sąd przychylił się do tego wniosku, „mając na względzie surową karę grożącą podejrzanemu, jak również brak stałego miejsca zamieszkania na terytorium Polski”. Ukrainiec został aresztowany na trzy miesiące.

Przeczytaj: Policja znów podała dane dot. przestępczości cudzoziemców. Dominują Ukraińcy i Gruzini

Ponadto, niedawno w Rzeszowie nastolatek z Ukrainy napadł na kontrolera biletów w autobusie komunikacji miejskiej. Miało to miejsce pod koniec lipca. Podczas kontroli okazało się, że chłopak jedzie bez biletu. Doszło do szarpaniny. W pewnym momencie nastolatek chwycił kontrolera rękoma za szyję i mocno uderzył go w twarz. Zaatakowany upadł na podłogę. Kierowca autobusu zamknął drzwi i podjechał pod budynek pobliskiej Komendy Policji.

Okazało się, że napastnikiem jest 18-letni Ukrainiec, mieszkający od jakiegoś czasu w Rzeszowie. Po przesłuchaniu został zwolniony do domu, bez postawienia zarzutów. Podkomisarz Tomasz Drzał, rzecznik prasowy rzeszowskiej policji poinformował, że prowadzone jest postępowanie w kierunku naruszenia nietykalności cielesnej i kierowania gróźb karalnych.

Należy zaznaczyć, że zaatakowany kontroler złożył wniosek o pociągnięcie młodego obywatela Ukrainy do odpowiedzialności karnej.

Przeczytaj: Ukrainiec zabił 81-latkę na pasach i uciekł. Wraz ze swoim rodakiem odpowie też za hodowlę marihuany

Czytaj również: Zatrzymano trzech Gruzinów. Ukradli telefony komórkowe o łącznej wartości ponad 13500 zł

wnp.pl / halorzeszow.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply