Według agencji informacyjnej Reutera władze USA wydały zgodę na przekazanie Ukrainie uzbrojenia, które wywołuje niewiele mniej kontrowersji niż przekazana już amunicja kasetowa.
Informację taką podał w sobotę, za agencją Reutera, portal Wirtualna Polska. “Pociski, które mogą pomóc w zniszczeniu rosyjskich czołgów, stanowią część nowego pakietu pomocy wojskowej dla Ukrainy, który ma zostać przedstawiony w przyszłym tygodniu” – podała agencja, podkreślając, że istnieją pociski ze zubożonym uranem do czołgów typu Abrams, które także mają dotrzeć z USA na Ukrainę w ciągu najbliższych miesięcy.
Według przytaczanego przez Reutera anonimowego źródła we władzach USA, kolejnych pakiet ich pomocy wojskowej dla Ukrainy ma osiągnąć wartość od 240 do 375 milionów dolarów.
Zubożony uran jest stosowany przez Amerykanów do produkcji pocisków ponieważ jego duża gęstość polepsza parametry amunicji, zwiększając szanse przebicia pancerza. Amerykański przemysł zbrojeniowy wykorzystuje ten pierwiastek mimo, że nawet zubożony uran pozostaje do pewnego stopnia radioaktywny. Producenci utrzymują, że poziom jego promieniowania jest tak niski, że nie wpływa na zdrowie ludzi, którzy nie byli pierwotnym celem kinetycznego ataku.
Niemniej tego rodzaju amunicja wzbudza kontrowersje nawet w samych Stanach Zjednoczonych. Uwalnia bowiem cząsteczki tlenku uranu, którym część komentatorów przypisuje właściwości rakotwórcze.
Głosy takie pojawiały się po użyciu przez amerykańsie siły zbrojne amunicji ze zubożonym uranem przeciwko Jugosławii w 1999 r. oraz po ataku na to Irak w 2003 r.
Jeszcze wiosną wysłanie pocisków ze zubożonym uranem na Ukrainę zadeklarowali Brytyjczycy.
Natomiast USA przekazały Ukrainie inną broń wywołującą kontrowersję w wielu państwach świata, to jest amunicję kasetową, która była już używana przez Ukraińców na froncie.
wp.pl/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!