Konsorcjum w składzie PGZ S.A. – Huta Stalowa Wola S.A. zawarło umowę ramową na dostawy elementów systemu uzbrojenia wspierających armatohaubice, który trafi na wyposażenie Sił Zbrojnych RP.

Jak poinformowała w piątek Polska Grupa Zbrojeniowa, konsorcjum w składzie PGZ S.A. – Huta Stalowa Wola S.A. zawarło umowę ramową na dostawy elementów systemu uzbrojenia wspierających armatohaubice, który trafi na wyposażenie Sił Zbrojnych RP.

Zobacz też: Kolejne uszkodzone Leopardy trafiły do zakładów Bumar-Łabędy

Przedmiotem umowy ramowej, podzielonej na dwa etapy, są dostawy sprzętu wojskowego towarzyszącego pozyskiwanym przez Siły Zbrojne RP armatohaubicom, w tym: wozów dowodzenia, artyleryjskich, remontu uzbrojenia, zabezpieczenia technicznego, amunicyjnych, samochodów dużej ładowności oraz cystern. Wraz z pojazdami, umowa zakłada również wyposażenie ich w systemy dowodzenia i łączności oraz zautomatyzowany zestaw kierowania ogniem (ZZKO) TOPAZ. Łączna liczba pojazdów objętych umową ramową wynosi ponad 1000 sztuk. Dodatkowo zakłada ona dostarczenie ponad 600 szt. 12,7 mm wielokalibrowych karabinów maszynowych WKM-Bm, a także pakietów logistycznych i szkoleniowych.

“Zamówienie w PGZ wozów towarzyszących dla armatohaubic to nie przypadek. My już od dłuższego czasu z powodzeniem realizujemy dostawy dywizjonowych modułów ogniowych Regina, w których obok Krabów są właśnie wozy dowodzenia różnego szczebla, wozy amunicyjne, wozy remontu uzbrojenia czy rozpoznania artyleryjskiego. Nasz autorski model kompletacji dywizjonowych modułów ogniowych, podobnie jak kompanijnych modułów ogniowych z Rakami, pokazuje, że potrafimy myśleć o artylerii kompleksowo. Specjaliści z Huty Stalowa Wola opracowali i zaoferowali wojsku taką kompletację DMO, której zazdroszczą nam artylerzyści z innych armii. Wielu chciałoby dysponować tak kompleksowym i uniwersalnym rozwiązaniem, które ułatwia właściwe i profesjonalne wykonanie zadania ogniowego artylerzystom” – powiedział Sebastian Chwałek, prezes zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej S.A.

W ramach umowy ramowej przewidziane zostały dwa etapy realizacji zamówienia, według których podpisanie pierwszej umowy wykonawczej powinno nastąpić w pierwszym kwartale 2024 r., natomiast podpisanie drugiej umowy wykonawczej zaplanowano na koniec 2025 r.

W tym tygodniu prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej Sebastian Chwałek podczas spotkania z dziennikarzami mówił m.in. o inwestycjach, planowanych przez Grupę PGZ. Przypomniał, że w październiku br. podpisano z Kancelarią Prezesa Rady Ministrów umowę na dofinansowanie w wysokości 850 mln zł, którego beneficjentem ma zostać Bumar Łabędy. Obecnie procedowane jest podwyższenie kapitału w tej spółce. W związku z tym, według zapowiedzi prezesa Chwałka, w ciągu trzech lat powinna powstać nowa linia produkcyjna armatohaubic samobieżnych Krab. Miałaby produkować nieco ponad 50 egzemplarzy rocznie.

Chwałek powiedział, że obecnie Huta Stalowa Wola jest w stanie wyprodukować rocznie do 50 armatohaubic Krab. Docelowo, liczba ta ma zostać co najmniej podwojona – produkcja w skali roku w HSW ma przekroczyć 100 haubic. Nie podano jednak szczegółów. W 2027 r. zdolności produkcyjne Krabów w dwóch lokalizacjach, tj. w HSW i w Bumarze, powinny wynieść łącznie około 160 sztuk.

Przeczytaj: „Dziennik Zbrojny”: HSW do 2027 r. ma wyprodukować 144 haubice Krab, w tym 54 dla Ukrainy

Osiągnięciu tego celu ma pomóc odkupienie przez HSW hali od chińskiej firmy LiuGong, której tę część zakładu sprzedano 11 lat temu. Przejęto zarazem blisko 600 pracowników. Na tego typu inwestycje Huta otrzymała od skarbu państwa 600 mln zł.

Prezes Chwałek powiedział, że rozwój zdolności PGZ wpisuje się w spełnienie zadeklarowanego przez ministra obrony Mariusza Błaszczaka zapotrzebowania na 1000 haubic samobieżnych.

Ponadto, w najbliższych dniach spodziewana jest kolejna umowa na Kraby. Część mediów zaznacza, że realizacja powyższych deklaracji zależy w znacznym stopniu od kolejnych zamówień na te armatohaubice.

Czytaj także: Nagłe spotkanie AU z HSW. Płatek: „nadchodzą bardzo dobre wieści dla KRABA”

Wiadomo też, że właśnie kończy się tzw. projekt 400 – inwestycja PGZ w zakładach Mesko. Dotyczy ona m.in. stworzenia nowoczesnej linii produkcyjnej do amunicji małokalibrowej. W przyszłości w spółka ma zbudować wytwórnię nitrocelulozy. Ponadto, duże nadziej wiązane są ze zwiększaniem mocy produkcyjnych amunicji artyleryjskiej kal. 155 mm. Jak na razie nie podpisano jednak żadnych umów w tym obszarze.

Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply