Ukraińskie dzieci w polskich szkołach będą uczyć się według zaproponowanego przez Kijów „komponentu ukraińskiego”, obejmującego historię, geografię i literaturę. Poinformowała o tym wiceminister edukacji, Joanna Mucha. “Nie mamy takiego zamiaru, by polonizować dzieci ukraińskie”.
W tym tygodniu podczas wywiadu dla Radia Zet wiceminister edukacji narodowej Joanna Mucha (Polska 2050) była pytana o kwestie dotyczące nauczania ukraińskich dzieci w polskich szkołach. Zaznaczyła, że już dziś mają one możliwość nauki języka ukraińskiego. Zapytano ją, czy nie byłoby lepiej, gdyby zamiast tego uczyły się dodatkowo języka angielskiego oraz ile będzie kosztować podatników nauka języka ukraińskiego.
W odpowiedzi Joanna Mucha powtórzyła, że już teraz dzieci ukraińskie mają możliwość uczenia się swojego języka ojczystego w polskich szkołach oraz, że od września br. zostaną one objęte w Polsce obowiązkiem szkolnym. „Język ukraiński był i będzie oferowany w polskiej szkole” – zaznaczyła.
Następnie wiceminister oświadczyła, że strona ukraińska w tym kontekście przygotuje „komponent ukraiński”. Chodzi o program zajęć z zakresu historii i geografii Ukrainy oraz ukraińskiej literatury, dla młodych Ukraińców, którzy będą uczyli się w polskich szkołach.
„Strona ukraińska zaoferowała nam, że dla swoich dzieci przygotuje tzw. komponent ukraiński, który będzie obejmować historię, geografię, literaturę i będą to realizowali we własnym zakresie” – powiedziała Mucha. „Wydaje mi się to bardzo fair ofertą. Na pewno skorzystają [na tym – red.] obie strony” – dodała.
„My nie mamy takiego zamiaru, by polonizować dzieci ukraińskie” – podkreśliła wiceminister edukacji. „Chcemy, żeby dzieci ukraińskie zachowały swoją ukraińską tożsamość, a żeby jednocześnie były dobrze wyedukowane. Bo część z nich, po prostu, zostanie w Polsce”.
Skandaliczna wypowiedz, Muchy
Dzieci 🇺🇦 w polskich szkołach będą uczyć się z przygotowanego przez rząd Ukrainy “komponentów” dotyczących historii, geografii, literatury!
Ogólnie jej wypowiedź jest skandaliczna w wielu płaszczyznach@WolnoscO @lkwarzecha @krzysztofbosak pic.twitter.com/IagqCo23gG
— Fakty (@Niefiltrowane) April 10, 2024
Czytaj także: Polska będzie konsultować z Kijowem treść podręczników do historii – informuje ukraińskie ministerstwo
Wypowiedź Muchy wywołały już komentarze:
Dzieci ukraińskie będą uczyły się w Polsce historii wg “komponentu ukraińskiego” – stwierdziła @joannamucha. Czyli polscy podatnicy będą finansować choćby gloryfikację banderyzmu, w tym tych, którzy mordowali Polaków na Wołyniu w 1943. pic.twitter.com/vFEcjocQyF
— Marcin Palade (@MarcinPalade) April 11, 2024
Przypomnijmy, że wcześniej wiceminister edukacji narodowej Joanna Mucha zapowiedziała, że od nowego roku szkolnego wprowadzony zostanie obowiązek szkolny dla ukraińskich dzieci przebywających w Polsce. Obejmie on około 50-60 tys. uczniów.
Jak informowaliśmy, wiceminister Joanna Mucha chce, aby polskie szkoły były “przyjazne” dla imigrantów – nie tylko z Ukrainy. “Będzie więcej dzieci wietnamskich, hinduskich, różnych narodowości, które wcześniej, czy później w polskim systemie się pojawią” – podkreśliła. Zapowiedziała, że od września “zaprosi” do polskiego systemu te ukraińskie dzieci, które obecnie uczą się online.
Przeczytaj: Ekspert MEN o Wołyniu: Trzeba pamiętać, że w szkołach uczą się też dzieci z Ukrainy
Centrum Edukacji Obywatelskiej (CEO) zaprezentowało raport, w którym zaznaczono, że 53 proc. dzieci z Ukrainy, czyli ok. 150 tysięcy, jest poza polskim systemem szkolnym i nie chodzą do polskich szkół. To 112,8 tys. dzieci w ze szkół podstawowych i 43,6 tys. ze szkół średnich.
Radio Zet / Kresy.pl
Mucha to osobliwy przypadek.Trochę urody i zero rozumu.Wczesniej chciała nas “ubogacac kulturowo inżynierami i lekarzami z Afryki” teraz będzie uczenie dzieci ukraińskich o Banderze i UPA?
Czyli polskie szkoły będą uczyć ukraińskie dzieci banderyzmu i polski rząd będzie za to wszystko płacił a w tym samym czasie polskie szkoły na wschodzie są zamykane i nikt nie widzi w tym żadnego problemu.
Tak samo jak nikt nie widzi problemu w tym, że do tej pory Ukraina nie pozwala na ekshumacje i godne pochowanie wymordowanych polaków na Wołyniu w tym samym czasie przeprowadzając ekshumacje esesmanów.
Co za żenada.
P.S: A tak swoją drogą czy ktoś już przeprosił za zabitych polaków w Przewodowie?