Ukrainiec zorganizował przerzut Somalijczyków do Polski

Strażnicy graniczni z Wojtkowej podczas wspólnych działań z funkcjonariuszami z Huwnik i Krościenka, zatrzymali ośmiu imigrantów z Afryki, którzy wraz przewodnikiem nielegalnie przekroczyli zieloną granicę z Ukrainy do Polski. Za przerzut na zachód Europy cudzoziemcy płacili po 3 tysiące dolarów.

W piątek strażnicy graniczni z Wojtkowej, zatrzymali ośmiu imigrantów z Afryki, którzy wraz przewodnikiem nielegalnie przekroczyli zieloną granicę z Ukrainy do Polski. Za przerzut na zachód Europy cudzoziemcy płacili po 3 tysiące dolarów.

W nocy z wtorku na środę (12-13 października) w Kwaszeninie (pow. bieszczadzki) operator kamery pojazdu obserwacyjnego zauważył grupę dziewięciu osób, która przemieszczała się od strony granicy z Ukrainą. W wyniku podjętych działań w miejsce zdarzenia wysłano patrole SG z pobliskich placówek. Po przeszukaniu pobliskiego terenu funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej odnaleźli wszystkich dziewięciu cudzoziemców.

Okazało się, że byli to mężczyźni w wieku od 16 do 37 lat. Ośmiu z nich to obywatele Somalii, a jeden z nich to 20-letni obywatel Ukrainy. Grupa prowadzona przez niego pieszo przedostała się do Polski przez zieloną granicę.

Wszyscy cudzoziemcy usłyszeli zarzuty nielegalnego przekroczenia granicy we współdziałaniu z innymi osobami, obywatel Ukrainy przyznał się do zorganizowania przerzutu. Podczas przesłuchania Afrykańczycy twierdzili, że ich krajem docelowym były Niemcy, a za przerzut zapłacili po 3 tysiące dolarów od osoby.

Obywatele Somalii i organizator przerzutu zostali przekazani stronie ukraińskiej w ramach umowy o readmisji.

Jak informowaliśmy wcześniej, funkcjonariusze z placówki Straży Granicznej w Medyce zatrzymali dwoje mieszkańców Przemyśla. Małżonkowie w wieku 41 i 33 lat to obywatele Polski, którzy posiadają również obywatelstwo ukraińskie. Pod pozorem prowadzenia firmy zajmowali się legalizacją pobytu cudzoziemców w Polsce.

Małżeństwo prowadziło kilka firm, a jedna z nich trudniła się rejestracją spółek z kapitałem zagranicznym oraz ich obsługą w ramach tzw. „wirtualnego biura”. Małżonkowie między innymi składali za cudzoziemców wnioski o udzielenie zezwolenia na pobyt czasowy na podstawie fałszywych oświadczeń o zatrudnieniu. Do urzędów dostarczali też inne niezbędne dokumenty, co więcej potwierdzali pobyt cudzoziemców w miejscu zameldowania. Za pomoc cudzoziemcom kasowali od 1200 do 3000 złotych.

Małżonkowie usłyszeli zarzuty związane z osiąganiem korzyści majątkowych z umożliwiania nielegalnego pobytu cudzoziemcom. Grozi im do pięciu lat pozbawienia wolności. Dalsze czynności w tej sprawie są prowadzone przez Prokuraturę Okręgową w Przemyślu.

Czytaj: Ukraina i Białoruś (Kresowy Przegląd Tygodnia #46)

Kresy.pl/SG

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply