“Ludzie są zmęczeni Covidem-19 oraz słuchaniem głównego epidemiologa kraju Anthony’ego Fauciego i wszystkich tych idiotów, którzy nie mieli racji” – powiedział w poniedziałek prezydent USA Donald Trump.
Słowa Donalda Trumpa padły podczas rozmowy ze sztabowcami kampanijnymi – informuje portal “US News”. “Za każdym razem, jak idzie do telewizji, to jest bomba. Ale większą bombą będzie, jak go wyrzucę. Fauci to katastrofa. Gdybym go słuchał, to mielibyśmy 500 tys. zgonów” – powiedział w poniedziałek prezydent USA.
Dane Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w Baltimore pokazują, że do poniedziałku na Covid-19 zmarło w USA 220 tys. osób.
Zobacz także: Z powodu pandemii 8 milionów Amerykanów żyje w ubóstwie
Trump zdawał sobie sprawę, że dziennikarze przysłuchują się jego rozmowie. “Jeśli słucha tego jakiś reporter, to podajcie to tak, jak powiedziałem. Nic mnie to nie obchodzi” – oświadczył.
Trump regularnie wypomina Fauciemu, że na początku roku nie był zwolennikiem nałożenia ograniczeń na podróże z Chin. Później epidemiolog chwalił prezydenta, że zdecydował się podjąć takie kroki.
Fauci jest dyrektor amerykańskiego Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych oraz doradcą Białego Domu w sprawach epidemii. W ostatnim czasie deklarował, że nie jest zaskoczony tym, że Donald Trump zaraził się koronawirusem. Narzekał również, że Biały Dom nałożył ograniczenia jego wystąpienia telewizyjne.
Zobacz także: Trump reaktywuje kampanię lekceważąc koronawirusa
Zarzuty zostały odrzucone przez rzecznik Białego Domu Alysse Farah. “Ciężko jest włączyć telewizor i nie widzieć go (Fauciego). My z pewnością nie próbujemy go powstrzymać przed dzieleniem się ważnymi informacjami z opinią publiczną” – powiedziała.
usnews.com / edition.cnn.com / reuters / pap / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!