Jens Stoltenberg, Sekretarz Generalny NATO, zdecydował o zwołaniu na poniedziałek Rady Północnoatlantyckiej w związku z sytuacją na Bliskim Wschodzie.

Decyzja ta jest konsekwencją zabójstwa przez siły USA w Bagdadzie irańskiego generała Kasema Sulejmaniego. NATO już zdecydowało, że ze względów bezpieczeństwa zawiesza wszelkie operacje szkoleniowe w Iraku.

Także walcząca z Państwem Islamskim międzynarodowa koalicja pod wodzą USA, w trosce o bezpieczeństwo swoich żołnierzy w Iraku , ogłosiła zawieszenie czynności szkoleniowych i wspierających irackie siły bezpieczeństwa.

Przytaczane przez Onet źródło przekonuje: Rada Północnoatlantycka zajmie się sytuacją w regionie w poniedziałek. Sekretarz Generalny postanowił zwołać spotkanie ambasadorów NATO po konsultacjach z sojusznikami.

Rada NATO na szczeblu ambasadorów odbywa się kilka razy w tygodniu, aby zajmować się tematami istotnymi z punktu widzenia państw członkowskich. Rada Północnoatlantycka jest najważniejszym organem decyzyjnym NATO.

Przypomnijmy, dzisiaj w pierwszym czytaniu iracki parlament przyjął ustawę o usunięciu z kraju wszystkich oddziałów amerykańskich i ich koalicjantów.

W czwartek późnym wieczorem Amerykanie przeprowadzili atak na konwój samochodów proirańskiej irackiej milicji, Ludowych Sił Mobilizacyjnych, w rejonie terminala towarowego lotniska w Bagdadzie. Zniszczono całkowicie dwa pojazdy. W wyniku nalotu zginął gen. mjr Ghasem Solejmani, dowódca elitarnych Brygad Al-Kuds Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej, a także Abu Mahdi al-Muhandis, wicedowódca Ludowych Sił Mobilizacyjnych (PMU). PMU są częścią sił zbrojnych Iraku. Łącznie w ataku miało zginąć 8 osób. Gen. Solejmani kierował operacjami wsparcia szyickich władz Iraku, władz Syrii a także szyickiego ruchu polityczno-wojskowego kontrolującego stolicę Jemenu Ansarullahu.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Najwyższy przywódca duchowy Iranu, ajatollah Ali Chamenei, potępił w piątek atak „najokrutniejszych ludzi na świecie” i zapowiedział, że odpowiedzialni za zabicie generała muszą oczekiwać zemsty. Wezwał też do wzmocnienia „ścieżki Dżihadu Oporu” i dodał, że ostatecznie doprowadzi ona do zwycięstwa, „czyniąc życie bardziej gorzkim dla morderców i przestępców”. Ajatollah ogłosił też trzydniową żałobę po śmierci gen. Sulejmaniego. Walkę z USA zapowiedział także irański prezydent Hassan Rowhani. Prezydent USA Donald Trump odpowiedział na to grożąc zniszczeniem najważniejszych irańskich zabytków i dóbr kultury.

Kresy.pl/Onet.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply