Mężczyzna którego orientacja seksualna została ujawniona przez jego szefa bez jego zgody, został uznany przez tokijski urząd pracy za uprawnionego do odszkodowania z tytułu wypadku w miejscu zatrudnienia.

Marcowa decyzja urzędu pracy nastąpiła po tym, jak biuro nadzorujące standardy pracy w firmie Ikebukuro stwierdziło, że zachowanie szefa stanowiło nadużycie jego służbowych uprawnień i spowodowało u mężczyzny znaczny stres psychiczny, jak poinformował we wtorek “The Japan Times”. Dziennik zrelacjonował konferencję prasową zorganzowaną przez zajmującą się sprawą organizację społeczną Posse

Według organizacji, mężczyzna rozpoczął pracę w agencji ubezpieczeniowej w tokijskiej dzielnicy Toshima w 2019 roku i podczas wywiadu ujawnił swojemu szefowi, że jest homoseksualistą, ponieważ poproszono go o wyjaśnienie dlaczego wymienił partnera tej samej płci jako osobę kontaktową w nagłych wypadkach. Pomimo tego, że mężczyzna powiedział w czasie tej rozmowy, że o swoim homoseksualizmie chce poinformować swoich współpracowników w wybranym przez siebie czasie, jego szef natychmiast powiedział o tym załodze bez jego zgody.

Mężczyzna ostatecznie musiał odejść z pracy z powodu problemów psychicznych, które wynikały z bycia ignorowanym przez jedną z kobiet. Na konferencji prasowej mężczyzna powiedział, że to doświadczenie sprawiło, że stracił zaufanie do ludzi i że rozważał nawet samobójstwo. Chwaląc ubiegłoroczną decyzję tokijskiego urzędu pracy, mężczyzna powiedział, że to dowód na to, iż tego typu zachowania stanowią naruszenie praw człowieka i mogą kwalikifkować się do dochodzenia odszkodowania.

Mężczyzna dowiedział się o ujawnieniu jego skłonności w czasie wspólnego wyjścia do baru. „Myślałem, że będziesz zbyt zawstydzony, by sam powiedzieć innym. W porządku, jeśli to tylko jedna osoba, prawda?” – powiedział mu szef. Mężczyzna później zwrócił się o poradę do Posse i wstąpił do związku zawodowego. Podczas rokowań zbiorowych firma stwierdziła, że ujawniła jego orientację seksualną z dobrymi intencjami.

W październiku 2020 roku, po mediacji na podstawie zarządzenia zakazującego ujawniania czyichś preferencji seksualnych, firma przeprosiła za zachowanie swojego menadżera i zawarła z pracownikiem ugodę. Mężczyzna złożył później wniosek o uznanie incydentu za uraz związany z wykonywaniem pracy, a jego grupa wsparcia złożyła petycję z ponad 18 tys. podpisów, prosząc japońskie Ministerstwo Pracy o zatwierdzenie wniosku.

Dyskusja na temat ujawnia skłonności seksualnych wybuchła w Japonii ze szczególną mocą w 2015 roku, kiedy absolwent Uniwersytetu Hitotsubashi zmarł po tym, gdy rzucił się budynku po zidentyfikowaniu go jako homoseksualisty. Okręg Kunitachi w zachodnim Tokio, w którym znajduje się uniwersytet, oraz niektóre inne władze lokalne wdrożyły od tego czasu rozporządzenia, które wyraźnie zakazują ujawniania czyjegoś homoseksualizmu wbrew woli, a Mie stała się pierwszą prefekturą spośród 47 regionów Japonii, który wprowadził taką zasadę w kwietniu 2021 r.

Czytaj także: Japoński sąd przeciw “małżeństwom” homoseksualnym

japantimes.co.jp/kresy.pl

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply