Skromne obchody w Moskwie. Media o “odchudzonej” Paradzie Zwycięstwa

Rosja 9 maja świętuje Dzień Zwycięstwa. To jedno z najważniejszych państwowych świąt w tym kraju. Media zwracają uwagę, że paradę na Placu Czerwonym w Moskwie prowadził tylko jeden czołg radzieckiej produkcji. Nie odbyła się także część lotnicza. W obawie przed napiętą sytuacją związaną z wojną na Ukrainie w wielu miastach Rosji parady zostały odwołane. Rosyjski prezydent Władimir Putin stwierdził w swoim przemówieniu, że Rosjanie zjednoczyli się w „świętej” walce z Zachodem.

Media piszą o “odchudzonej” paradzie. W sieci pojawiły się zdjęcia i nagrania pokazujące, że paradę na Placu Czerwonym w Moskwie poprowadził zaledwie jeden czołg T-34. To radziecka maszyna produkowana w latach 1941-1958. Obecny na obchodach czołg pochodził z czasów II wojny światowej. Nie odbyła się także część lotnicza. W paradzie wzięło udział około 8 tysięcy rosyjskich żołnierzy.

Żaden zachodni przywódca nie wziął udziału we wtorkowej paradzie – zwraca uwagę agencja Reuters. Podobna sytuacja miała miejsce rok wcześniej.

Mała skala obchodów 9 maja w Rosji wzbudziła liczne komentarze w przestrzeni publicznej. W ubiegłym roku w obchodach brały udział T-14 Armata i T-74, dwa bardziej nowoczesne rosyjskie czołgi bojowe, które zostały zauważone na polu bitwy na Ukrainie – podkreśla The Independent.

Gazeta zwraca uwagę, że to najmniejsza skala obchodów 9 maja w Rosji od 2008 roku.

Rosyjski prezydent Władimir Putin stwierdził podczas przemówienia, że “‘prawdziwa wojna’ ponownie została rozpętana przeciwko Rosji” Kraj zapewni sobie bezpieczeństwo i ochroni mieszkańców Donbasu” – dodał, cytowany przez rosyjską państwową agencję TASS.

Putin obwinił „zachodnie globalistyczne elity”. Wyraził opinię, że dla Moskwy nie ma nieprzyjaznych narodów „ani na Zachodzie, ani na Wschodzie”. Stwierdził, że Ukraińcy stali się “zakładnikami reżimu w Kijowie”.

Jego zdaniem Rosjanie zjednoczyli się w „świętej” walce z Zachodem.

Zobacz także: Ukraina zaprzecza, że przeprowadziła atak na Kreml

reuters.com / independent.co.uk / tass.ru / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply