Republika Serbska (podmiot w ramach Bośni i Hercegowiny) jest gotowa zapłacić za rosyjski gaz w rublach, powiedział szef przedstawicielstwa w Rosji Dusko Perovic w rozmowie z RIA Novosti.
W poniedziałkowej rozmowie z RIA Novosti, Dusko Perovic poinformował, że Republika Serbska (podmiot w ramach Bośni i Hercegowiny) jest gotowa zapłacić za rosyjski gaz w rublach.
„Gazprom co roku przedłuża główny kontrakt, więc dostajemy cenę – właściwie cenę rynkową, ale według starej formuły. Jesteśmy gotowi zapłacić w rublach. To jest kwestia techniczna. Oczywiście dzisiaj doświadczamy trudności z płatnościami, ponieważ przelewy za pośrednictwem banków są opóźnione” – powiedział.
Według Perovicia Rada Ministrów Bośni i Hercegowiny zgodziła się na rozpoczęcie negocjacji w sprawie budowy gazociągu do dostaw rosyjskiego gazu. Planowane jest połączenie go z serbskim systemem przesyłowym gazu. Projekt jest teraz w fazie przygotowań.
Średnie roczne zużycie gazu w republice, według Ministerstwa Energii, wynosi około 50 milionów metrów sześciennych rocznie.
Przypomnijmy, przywódca bośniackich Serbów Milorad Dodik powiedział w kwietniu, że poważnie rozważa ogłoszenie niepodległości autonomicznej Republiki Serbskiej od reszty Bośni, chyba że spór dotyczący prawa własności zostanie rozwiązany. „Rozważamy najpoważniej podjęcie decyzji o ogłoszeniu niepodległości i secesji Republiki Serbskiej, chyba że kwestia własności zostanie rozwiązana” – powiedział Dodik.
Zgodnie z konstytucją parlament narodowy musi przyjąć ustawę majątkową, która obowiązywałaby w całej Bośni, ale Dodik, który jest prezydentem Republiki Serbskiej, mówi, że pozbawia to serbski region w Bośni prawa do ziemi, rzek i lasów.
Serbia, sojusznik bośniackich Serbów, uważa porozumienie pokojowe, które zakończyło wojnę w Bośni, za kluczowe dla funkcjonowania kraju, powiedział prezydent Serbii Aleksandar Vucić na wspólnej konferencji prasowej z Dodikiem.
„Zawsze będziemy wspierać wszystko, na co zgodzą się wszystkie trzy konstytutywne narody” – powiedział Vučić, odnosząc się do bośniackich prawosławnych Serbów, katolickich Chorwatów i muzułmańskich Bośniaków.
„Myślę, że prezydent bardzo dobrze zrozumiał nasze przesłanie i że Serbia, jako gwarant porozumienia pokojowego z Dayton, musi wziąć pod uwagę wszystkie szczegóły, które są ważne dla zachowania tego porozumienia” – powiedział Dodik.
Kresy.pl/Ria Novosti
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!