Ukraińskie ministerstwo kultury przygotowuje projekt ustawy przewidujący powołanie specjalnego urzędu do walki z dezinformacją. Jeśli propozycje resortu wejdą w życie, na Ukrainie za “fake newsy” będzie groziła odpowiedzialność administracyjna i karna – w skrajnych przypadkach do 7 lat pozbawienia wolności.

Jak podał w piątek portal Ukraińska Prawda, ministerstwo kultury zamieściło prezentację projektu ustawy “O przeciwdziałaniu dezinformacji” na swojej stronie internetowej. Zgodnie z nim na Ukrainie miałby powstać urząd Pełnomocnika ds. Informacji. Do jego głównych kompetencji miałoby należeć monitorowanie przestrzeni medialnej, analiza treści publikowanych przez media i reagowanie na “dezinformacje”. Urząd ten występowałby do mediów o sprostowanie nieprawdziwej informacji, bądź uzupełnienie informacji niepełnej. W razie braku odpowiedniej reakcji miałby prawo do występowania do sądów z pozwami, wnioskami o ograniczenie dostępu do informacji, a także do organów ścigania, w przypadku oznak przestępstwa.

Urząd Pełnomocnika ds. Informacji miałby ustalać kryteria przyznawania mediom specjalnego “indeksu zaufania”. Byłby on przyznawany przez “niezależne organizacje”, mające “odpowiednie” kompetencje i doświadczenie, odpowiadające kryteriom ustalonym przez Pełnomocnika. Media, które nie zdecydują się na wystąpienie o przyznanie takiego indeksu, nie będą mogły posługiwać się jego znakiem.

W przypadku braku żądanego przez Pełnomocnika sprostowania mediom groziłaby kara w wysokości 9,4 mln hrywien (równowartość 1,5 mln złotych) za każdy przypadek “dezinformacji”. Jednak nawet zamieszczenie sprostowania może nie uchronić ukraińskich mediów przed karami, bowiem od trzeciego przewinienia w ciągu roku urząd miałby prawo wnioskować o karę w rozmiarze 4,7 mln hrywien. Grzywny byłyby nakładane przez sąd na wniosek Pełnomocnika.

Według projektu kary wiązałyby się także z innymi przewinieniami związanymi z “dezinformacjami”, np. zmianą adresu internetowego materiału wziętego na celownik przez urzędników.

Za “systematyczne, masowe i umyślne” rozpowszechnianie “fake newsów” stanowiących m.in. zagrożenie dla bezpieczeństwa Ukrainy, jej integralności terytorialnej, suwerenności, obronności, prawa narodu ukraińskiego do samostanowienia, życia i zdrowia obywateli” groziłyby również wysokie grzywny lub prace przymusowe. Dezinformacje za pomocą botów byłyby karane więzieniem od 2 do 5 lat. Za finansowanie wspomnianych przestępstw będzie można trafić do więzienia na 3-5 lat. W przypadku recydywy, bądź działania w zorganizowanej grupie kary byłyby jeszcze wyższe – od 5 do 7 lat pozbawienia wolności.

Zdaniem dr. Iwana Kaczanowskiego, politologa z Uniwersytetu w Ottawie, jeśli powyższy projekt zostanie przyjęty, będą to “prawdziwe ustawy dyktatorskie” wprowadzające cenzurę i cofające Ukrainę do czasów Związku Radzieckiego.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

CZYTAJ TAKŻE: Kresy.pl w piątce najbardziej sprawdzonych mediów według badaczy z Oxfordu

Kresy.pl / Ukraińska Prawda / mkms.gov.ua

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply