Rzecznik prasowy prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego powiedział czego oczekuje on od Angeli Merkel.
Kanclerz Niemiec przybędzie z wizytą do Kijowa 22 sierpnia. Spotka się z ukraińskim prezydentem Wołodymyrem Zełenskim. Jego rzecznik Serhij Nikiforow powiedział w środę jakie oczekiwania władze Ukrainy wiążą z tym spotkaniem.
“Kluczowe, co chcę podkreślić – wizyta Angeli Merkel dowodzi, że o Ukrainie bez Ukrainy – ani słowa i że bez bezpośrednich rozmów z prezydentem Ukrainy nie można rozwiązywać najważniejszych kwestii bezpieczeństwa w Europie” – powiedział Nikiforow. Nazwał on wizytę Merkel w Kijowie naturalnym efektem polityki prezydenta Ukrainy koncentrującego się na współdziałaniu z Waszyngtonem, Brukselą i właśnie Berlinem.
Odnosząc się do planu spotkania Nikiforow powiedział – “Angela Merkel i Wołodymyr Zełenski będą mówić o tym jak konkretnie Niemcy będą gwarantować wypełnienie zobowiązań… jeśli Rosja po uruchomieniu Nord Stream 2 spróbuje w jakiś sposób nadużyć swojej pozycji monopolisty”. Politycy mają także, według rzecznika, rozmawiać o sytuacji w Donbasie, o tym “jak reanimować porozumienia pokojowe”.
„Niemcy są naszym kluczowym partnerem w Europie, zarówno w polityce, gospodarce, handlu, przemyśle, jak i energetyce. Potencjał do wzmocnienia tych relacji jest ogromny.” – podsumował przedstawiciel prezydenta Ukrainy.
W lipcu, w ramach specjalnego porozumienia między Waszyngtonem a Berlinem, Niemcy zobowiązały się do przedłużenia na kolejne 10 lat umowy na tranzyt gazu między Kijowem a Moskwą, która wygasa w 2024 roku. Ponadto Stany Zjednoczone i Niemcy pomogą Ukrainie w dywersyfikacji źródeł energii, przeznaczając na ten cel określone kwoty.
unian.net/kresy.pl
To będzie ciekawe spotkanie, Makrela poda krople walerianowe i pięknie oprawiony swój portret ku pokrzepieniu ukraińskich serc.
Żebrak nie ma nic do gadania, dostanie jałmużnę i niech się cieszy, bo inaczej dostanie po pysku.