Ukraińskie władze ogłosiły obwód iwanofrankiwski “czerwoną strefą” zagrożenia COVID-19. W regionie wprowadzono dodatkowe obostrzenia, a na drogach stanęło kilkanaście punktów kontrolnych.
Jak podała w poniedziałek agencja Unian, w obwodzie iwanofrankiwskim notuje się codziennie ponad 600 nowych zakażeń koronawirusem. Szpitale są przepełnione, w związku z czym chorych zaczęto przewozić do placówek w sąsiednim obwodzie lwowskim. Od dzisiaj w tym regionie obowiązuje “czerwona strefa” wiążąca się z silniejszymi obostrzeniami.
Od dzisiaj w całym obwodzie obowiązuje zakaz działalności obiektów rozrywkowych, nocnych klubów i siłowni. Imprezy kulturalne i religijne są zabronione. Zakłady gastronomiczne mogą wydawać posiłki tylko na wynos. Do domów na naukę zdalną wysłano uczniów z klas 5-11.
Jak dotychczas otwarte pozostają przedszkola i szkoły dla dzieci z klas 1-4. Sklepy i transport publiczny kontynuują funkcjonowanie z dotrzymaniem rygorów sanitarnych.
W trzech rejonach obwodu notujących najwięcej zakażeń na drogach ustawiono w sumie kilkanaście posterunków kontrolnych. Dyżurują w nich policjanci i lekarze. Monitorują oni m.in. przestrzeganie rygorów sanitarnych w zakresie przewozów pasażerskich, mierzą temperaturę, a także, jak podaje Unian, “wykonują pracę wyjaśniającą z użytkownikami dróg, wyjaśniając im znaczenie kwarantanny i zachęcając obywateli do ograniczenia podróży i wyjazdów do absolutnie koniecznych przypadków”. W przypadku wykrycia objawów choroby ludzie są kierowani do placówek medycznych.
W rejonie bohorodczańskim trwa przygotowywanie “mobilnego szpitala” na ponad 100 łóżek.
“Czerwona strefa” w obwodzie iwanofrankiwskim będzie obowiązywać co najmniej do 28 lutego.
CZYTAJ TAKŻE: W ubiegłym roku Ukraina zanotowała prawie 36 tysięcy nadmiarowych zgonów
Kresy.pl / unian.ua
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!